17-latek imponuje w barwach "Rossonerich" i oczekuje się, że w przyszłości będzie godnym następcę swojego imiennika - Buffona. Obaj panowie mają zresztą doskonałe relacje, a młody golkiper postrzega doświadczonego kolegę jako starszego brata.
Donnarummę regularnie obserwują najsilniejsze i najbogatsze kluby w Europie. W ostatnich dniach we Włoszech wiele napisano o podchodach Juventusu, który chce, by dwukrotny reprezentant kraju zastąpił weterana nie tylko w kadrze, ale też w klubie.
Utalentowanego golkipera w swoich szeregach widzi także Manchester City, a sytuację monitorują również Barcelona oraz Real. Chociaż na San Siro są przekonani, że wychowanek nie zamierza zmieniać otoczenia, sprawa wcale nie wydaje się przesądzona.
W kwestii przyszłości piłkarza głos zabrał Mino Raiola. Popularny agent podgrzał atmosferę, dość jasno sugerując, że wszystko jest możliwe.
- Zobaczymy, co się wydarzy. Przede wszystkim w Mediolanie zajdą niedługo ogromne zmiany (chodzi o inwestycje Chińczyków przyp. red.). Wiele właśnie zależy od tego, w jakim kierunku podąży klub.