„The Guardian” podaje, że „Sroki” prowadzą zaawansowane negocjacje z Crystal Palace i najprawdopodobniej osiągną sukces. W grę wchodzi półroczne wypożyczenie z opcją wykupu.
25-latek źle czuje się w zespole, do którego dołączył latem 2016 roku, opuszczając właśnie... Newcastle. Wówczas oferta z Londynu wydała mu się atrakcyjniejsza niż pozostanie na St James' Park i idąca za tym gra w Championship.
Townsend w obecnym sezonie Premier League wystąpił w 20 spotkaniach, ale zwolnienie Alana Pardew osłabiło jego pozycję w zespole. Pod wodzą Sama Allardyce'a wychowanek Tottenhamu nie rozegrał jeszcze ani razu całego meczu.
W ubiegłą sobotę, przeciwko Evertonowi, reprezentant Anglii nie opuścił nawet ławki rezerwowych. Jest to spowodowane najprawdopodobniej tym, że piłkarz ma naciskać na działaczy, by zgodzili się na jego powrót do Newcastle.