Trener Sampdorii: Kownacki będzie topowym graczem!

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: RAI Sport

Trener Marco Giampaolo jest bardzo zadowolony z postawy Dawida Kownackiego.

„Blucerchiati” zapewnili sobie we wtorek awans do 1/8 Pucharu Włoch, pokonując Pescarę 4:1. Bohaterem spotkania został Dawid Kownacki, który w pełni wykorzystał szansę na pokazanie się szkoleniowcowi. Polak otworzył wynik meczu, następnie asystował przy golu Gastóna Ramíreza, a w drugiej połowie przypieczętował sukces swojego zespołu kolejnym trafieniem.

- Bardzo dobrze weszliśmy w mecz, zdobyliśmy dwie bramki w ciągu 10 minut. To było istotne, żeby dobrze zacząć spotkanie i od razu pokazać różnicę dzielącą nas i Pescarę - stwierdził Giampaolo.

- Cieszę się, że zagrali zawodnicy, którzy do tej pory nie mieli zbyt wielu okazji. Nie nazwałbym ich rezerwowymi. Wolę mówić, że na każdy mecz staram się wyselekcjonować najlepszych piłkarzy, najlepiej do siebie pasujących.

Następnie trener skupił się już na byłym napastniku Lecha Poznań. Włoch dostrzega w 20-latku większy talent niż ten Patrika Schicka, który tego lata był łączony między innymi z Juventusem i Interem, a ostatecznie przeniósł się do Romy.

- Kownacki jest jak Schick? Są różnymi gracza pod względem technicznym. Schick ma świetne wyczucie pod bramką przeciwnika, ale też wie, jak włączyć się do gry. Kownacki jest bardziej kompletny, gra głębiej, pod bramką rywala prezentuje się jak niewielu innych napastników. Trzeba też dodać, że wiele strzela na treningach. On będzie za kilka lat topowym piłkarzem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun na meczu Ekstraklasy. Nie zapomniał! Kibice Legii Warszawa skandowali jego nazwisko. To może być impuls [WIDEO] Kontuzja podstawowego zawodnika Legii Warszawa. Opuścił boisko na noszach Bardzo ładny gest Josué. Kibice Legii Warszawa to docenili [WIDEO] Arsenal rozprawił się z „Kogutami” w derbach północnego Londynu. Nadzieje na mistrzostwo podtrzymane [WIDEO] Ekstraklasa: Składy na Lech Poznań - Cracovia [OFICJALNIE] Lech Poznań potwierdził przed meczem. Bez podstawowego piłkarza na starcie z Cracovią

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy