Hiszpański klub zaczął sezon od porażki i do teraz nie wygrał ani jednego spotkania, tracąc przy tym siedem goli w czterech występach.
Vicente Moreno wyszedł z założenia, że poprawić w pierwszej kolejności trzeba grę w defensywie, stąd transfer środkowego obrońcy.
Trenerowi Almeríi musiało mocno zależeć na 39-krotnym reprezentancie Meksyku, ponieważ w ciągu 24 godzin oferta za niego została znacznie podbita.
Najpierw była to suma 10 milionów euro, a skończyło się na kwocie 14 milionów plus 10 procent od następnego transferu To wynegocjowane warunki przez RCD Espanyol.
César Montes został w ten sposób drugim najdroższym piłkarzem w historii „Indálicos”. Więcej, bo 15,25 miliona euro, kosztował tylko Darwin Núñez.
Środkowy obrońca, który mierzy aż 195 centymetrów wzrostu, opuścił ojczyznę zaledwie pół roku temu. Od tego czasu uzbierał 22 mecze i strzelił trzy gole.
Przed nim do zespołu z Estadio de los Juegos Mediterráneos dołączyli między innymi Sergio Arribas, Luís Maximiano czy Ibrahima Koné.
Umowa Montesa ma datę końcową 30 czerwca 2028 roku.
***
OFICJALNIE: Mason Greenwood wraca do gry. Zaskakujący kierunek