Anglicy osiągnięli porozumienie z Napoli dotyczące rocznego wypożyczenia. Skrzydłowy przejdzie w środę testy medyczne, po których złoży podpis pod kontraktem. Co ważne, w umowie transferu zawarta zostanie klauzula wykupu, wynosząca dziesięć milionów euro.
W ostatnich dniach w mediach pojawiła się informacja o tym, że reprezentant Chile opuści Włochy, gdzie nie mógł liczyć na regularne występy. W grę wchodziło jednak wiele klubów, z Arsenalem na czele. Chilijskie media wieszczyły nawet, że 25-latek na pewno trafi na Emirates, lecz wczoraj te doniesienia zostały zdementowane.
Ostatecznie walkę o piłkarza wygrało QPR, choć do ostatnich chwil rywalizowało z Sunderlandem. "Czarne Koty" oferowały Napoli większe pieniądze za wypożyczenie, a samemu zawodnikowi były gotowe zapewnić większą pensję - ten był jednak zdecydowany, by przeprowadzić się na Loftus Park.
W QPR spotka swojego rodaka, Mauricio Islę, który trafił do do drużyny prowadzonej przez Harry'ego Redknappa z Juventusu i ponoć ten fakt miał znaczenie przy wyborze Vargasa. Warto dodać, iż Chilijczyk przedłużył niedawno kontrakt z Napoli, a nowa umowa obowiązuje do końca czerwca 2017 roku.