Nominalny prawy pomocnik, który doskonale odnajduje się w roli wahadłowego, miesiąc temu wrócił na Stamford Bridge z wypożyczenia do Interu Mediolan. „Nerazzurri” w ostatnich kilku dniach rozważali ponownego nawiązanie współpracy z 29-latkiem, ale finalnie zrezygnowali z tego pomysłu.
To postanowił wykorzystać Spartak Moskwa, o zainteresowaniu którego dowiedzieliśmy się wczoraj w późnych godzinach wieczornych. Wówczas o planowanym angażu Nigeryjczyka najpierw poinformował Ilja Gerkus, były prezes Lokomotiwu Moskwa, a następnie Wiaczesław Korotkin ze „Sport Expressu” potwierdził te rewelacje.
Dziennikarz zaznaczył, że w grę wchodzi roczne wypożyczenie z opcją wykupu za 10 milionów euro. Tymczasem według Nicolò Schiry wszystkie szczegóły operacji zostały już ustalone, a piłkarz ma podpisać umowę ważną do 30 czerwca 2023 roku, która wejdzie w życie, jeśli testy medyczne wypadną pomyślnie. Oficjalnego komunikatu możemy spodziewać się już jutro.
W kontekście owego ruchu musimy dodać, że Rosja to obecnie najatrakcyjniejszy kierunek przenosin. Okno transferowe w tym kraju zamyka się bowiem dopiero 17 października, co daje klubom wiele czasu na dopięcie wszelkich formalności.
Victor Moses w koszulce mediolańskiej ekipy uzbierał 20 występów okraszonych pięcioma asystami.
„Czerwono-Biali” to z kolei wicelider tabeli rosyjskiej Priemjer-Ligi. W poprzedniej kampanii zajęli oni siódme miejsce.