Wenger: To dla mnie najważniejszy tytuł w Arsenalu

fot. Transfery.info
Piotr Różalski
Źródło: The Guardian

W sobotni wieczór po niespełna dziewięciu latach posuchy, fani "The Gunners" w końcu mogli świętować zdobycie trofeum. Trener Arsenalu Arsène Wenger ocenił ten moment jako najszczęśliwszy w swojej dotychczasowej karierze w Anglii.

Wbrew pozorom zwycięstwo z Hull City w finale Pucharu Anglii nie przyszło tak łatwo. Na Wembley już po dziesięciu minutach gry londyńczycy przegrywali 0:2. Jednakże ogromna wola walki ze strony "Kanonierów" poskutkowała i na dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu udało się doprowadzić do remisu.

O wyłonieniu triumfatora musiała zadecydować dogrywka. W niej lepsi okazali się piłkarze Wengera. Bramka Aarona Ramseya w ostateczności przechyliła szalę zwycięstwa na ich korzyść i po dwóch godzinach batalii mogli celebrować swój upragniony sukces.

- Czuję ulgę i ogromne szczęście, ponieważ byliśmy pod niezwykle wielką presją. Mecz nie zaczął się dla nas dobrze, ale zakończyliśmy to spotkanie bardzo dobrze - powiedział francuski szkoleniowiec.

- Ten tytuł jest dla mnie ważniejszy niż wszystkie te zdobyte wcześniej. Fakt, udało nam się w dwóch sezonach wygrać dublet, ale wtedy nie byliśmy pod taką presją jak dziś. To bardzo ważny czas w historii tego klubu. Porażka wywołałaby dla nas wiele problemów, ale zwycięstwo stawia nas w dobrym położeniu i na następny sezon wrócimy jeszcze silniejsi - dodaje.

Więcej na temat: Anglia Arsenal FC

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie” Gonçalo Feio: O warunkach umowy trzeba rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po, tuż przed meczem Xavi chciałby go w Barcelonie. Poprosił o podjęcie próby przeprowadzenia transferu Zdjęcie piłkarzy Lecha Poznań i Pogoni Szczecin wywołało małe poruszenie [FOTO] Niedziela w Ekstraklasie zaczęła się z przytupem. Piękny gol w meczu Warty Poznań z Widzewem Łódź [WIDEO] „Cieszyłem się, że on nie został trenerem Wisły Kraków”. Szymon Grabowski wspomina

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy