Reprezentant Bośni i Hercegowiny był gwiazdą „Wilków” przez cztery lata, aż w styczniu 2011 roku za 32 miliony euro wykupił go Manchester City. Teraz snajper jest podstawowym graczem Romy, ale już niedługo może powrócić do klubu, w którym się wypromował. „Sport Bild” informuje, że Wolfsburg ma snajpera na celowniku i nie zaprzecza temu nawet dyrektor sportowy Olaf Rebbe.
- Jeśli Edin będzie dostępny na rynku, a my będziemy poszukiwali gracza na jego pozycję, musimy poważnie potraktować jego kandydaturę - stwierdził Rebbe.
Niedawno Mario Gomez stwierdził, że jeśli Wolfsburg nie zakwalifikuje się w obecnym sezonie do europejskich pucharów, rozważy zmianę pracodawcy. W poprzedniej kampanii drużyna do samego końca musiała walczyć o utrzymanie, a po kiepskim początku nowego sezonu zarząd podjął decyzję o zmianie szkoleniowca. Sytuacja w klubie jest trudna, dlatego napastnik faktycznie może przemyśleć odejście.
Wolfsburg ma już jednak plan, jak go zastąpić. Dyrektor sportowy Rebbe miał już się nawet kontaktować z Edinem Džeko i sondować możliwość jego powrotu do Bundesligi. Transfer nie jest niemożliwy do wykonania. Co prawda kontrakt napastnika obowiązuje do połowy 2020 roku, ale mając po swojej stronie zawodnika „Wilkom” będzie łatwiej w rozmowach z Romą. Transakcja mogłaby się okazać nawet korzystna finansowo, ponieważ Gomez ma zarabiać rocznie sześć milionów euro, natomiast Bośniak zgarnia w Rzymie 4,5 miliona.
Džeko rozegrał w Wolfsburgu 142 mecze, w których zdobył 85 bramek. W sezonie 2008/2009 sięgnął z drużyną po mistrzostwo Niemiec i został wybrany najlepszych zawodnikiem rozgrywek. Sezon później został królem strzelców Bundesligi, a osiągnięcie to powtórzył w Romie zostając najlepszym strzelcem Serie A sezonu 2016/2017.