23-latek przychodził do Chelsea w 2012 roku ze statusem wielkiego talentu, który w angielskim potentancie miał eksplodować niemal z miejsca. Belg nie zawiódł pokładanych w nim oczekiwań, a w ostatnim czasie jest prawdziwym motorem napędowym "The Blues".
Właśnie dlatego działacze z Londynu zamierzają przedstawić byłemu piłkarzowi Lille nową ofertę, z tygodniową pensją na poziomie 200 tysięcy funtów. Chelsea chce w ten sposób pokazać, że nie tylko docenia jego wkład w grę drużyny, ale także pragnie zabezpieczyć się przed ewentualnymi ofertami innych klubów.
Hazard jest bowiem jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy i zanim jeszcze trafił do Angli, to Chelsea musiała stoczyć o niego ogromną walkę. Swoje zainteresowanie osobą Belga wyrażały przede wszystkim PSG i Real Madryt. Ci pierwszy oferowali nawet latem 50 milionów euro. Z kolei w stolicy Hiszpanii młodego skrzydłowego od zawsze pragnął widzieć Zinedine Zidane.
Obecny kontrakt Hazarda jest ważny jeszcze przez trzy lata.