Wielkie zmiany w polskiej piłce? Konkretny plan Bońka!

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Polsatsport.pl

Roman Kołtoń przedstawił na łamach Polsatsport.pl plan prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka dotyczący reformy Ekstraklasy i I ligi.

Aktualnie w rozgrywkach Ekstraklasy rywalizuje ze sobą szesnaście drużyn, które po 30 kolejkach i podziale punktów, kończą sezon, grając ze sobą w dwóch grupach. Najwyższy szczebel opuszczają co roku dwa najgorsze zespoły, w miejsce których do elity wchodzą dwie ekipy z I ligi. Tam o awans walczy 18 drużyn. Co zakłada pomysł Bońka?


Ekstraklasa miałaby zostać powiększona do 18 zespołów, które rozgrywałyby 34 kolejki. Po sezonie spadałyby z niej trzy najgorsze drużyny, a bezpośredni awans uzyskiwałyby dwie ekipy z I ligi. O trzecie miejsce w elicie rywalizowałyby w barażach pierwszoligowe ekipy z miejsc 3-6. I tak, zespół z miejsca trzeciego grałby z szóstym, a ten z czwartego z piątym. Zwycięzcy tych meczów rozgrywaliby bezpośrednie spotkanie o awans.


W formacie 18-zespołowym dalej rozgrywana byłaby I liga. Co warte podkreślenia - wszelkie zmiany miałyby zostać wprowadzone już od sezonu 2018/19.


By przemiana faktycznie mogła stać się faktem, zmianie uległby system spadków i awansów w trwających rozgrywkach. I tak, w celu zwiększenia liczby drużyn w Ekstraklasie, na koniec tego sezonu do I ligi spadłaby bezpośrednio tylko jedna ekipa. Awansowałyby trzy, a czwarta zagrałaby baraż z przedostatnim zespołem w tabeli Ekstraklasy.


Jak mówi sam Boniek: - Teoretycznie możliwe jest poszerzenie ligi bez zmiany statutu. Jednak, aby nie było żadnych wątpliwości, warto zadbać o wszelkie szczegóły proceduralne.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski Ángel Di María prowadzi rozmowy z nowym klubem Dawid Szulczek: To najlepszy bramkarz w Ekstraklasie OFICJALNIE: Manchester City sprzedał środkowego pomocnika do rywala z Premier League Górnik Zabrze i Lechia Gdańsk zalegają Łotyszom blisko trzy miliony euro Jacek Magiera skontaktował się z byłym napastnikiem Legii Warszawa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy