Krakowanie nie doszli do porozumienia z JEF United Chiba w sprawie przedłużenia wypożyczenia do końca sezonu, więc brazylijski stoper wraca do Japonii, gdzie jego umowa obowiązuje do końca stycznia przyszłego roku. Oznacza to dla Wisły spore osłabienie na finiszu Ekstraklasy.
Hebert w przeszłości występował już w Polsce w barwach Piasta Gliwice - od zimy 2014 roku do zimy 2018 roku, gdy zasilił japońskiego drugoligowca.
29-latek w barwach Wisły, do której trafił w styczniu, zdążył zagrać w dziesięciu spotkaniach, w tym w ośmiu pełne 90 minut.
Krakowski klub jednocześnie poinformował, że porozumiał się ze wszystkimi innymi piłkarzami, których umowy obowiązywały do 30 czerwca w sprawie podpisania aneksów do końca rozgrywek. W związku z tym trener Artur Skowronek będzie mógł w dalszym ciągu skorzystać z usług Jakuba Błaszczykowskiego, Rafała Boguskiego, Pawła Brożka, Krzysztofa Drzazgi, Lukasa Klemenza, Michała Maka, Marcina Wasilewskiego, Kamila Wojtkowskiego, a do tego przedłużono do końca sezonu wypożyczenia Alona Turgemana, Lubomira Tupty i Mateusza Hołowni, odpowiednio z Austrii Wiedeń, Hellasu Werona i Legii Warszawa.