Wisła Kraków prezentowała się w rundzie jesiennej poniżej oczekiwań i obecnie zajmuje w tabeli zaplecza Ekstraklasy dopiero dziesiąte miejsce. Nowe władze na czele z prezesem Jarosławem Królewskim liczą jednak na awans.
Żeby tak się stało, potrzebny będzie solidny start, by rywale już na wstępie nie odskoczyli 13-krotnemu mistrzowie Polski. Na pierwszy ogień idzie starcie przed własną publicznością z niżej notowaną Resovią.
Zanim jednak spotkanie, odbyła się konferencja prasowa, a trener Radosław Sobolewski przyznał na niej, że w piątkowym meczu nie będzie mógł skorzystać co najmniej czterech kontuzjowanych zawodników.
Są nimi Konrad Gruszkowski, Kacper Skrobański, Kamil Broda oraz Momo Cissé.
Dodatkowo do pełni zdrowia po urazach wracają Jakub Błaszczykowski oraz Alan Uryga. Drugi z nich również na debiut w pierwszej lidze musi jeszcze zaczekać, ale zagra w weekendowym sparingu z Garbarnią Kraków.
Początek piątkowego starcia Wisły Kraków z Resovią o 20:30. Transmisja w Polsacie Sport.