Wisła Kraków oraz Śląsk Wrocław szukały zimą wzmocnienia środka pola. Na listę życzeń obu klubów trafił Damian Rasak, który zalicza dobry sezon w barwach Wisły Płock.
W umowie Rasaka z „Nafciarzami” wpisane zostały dwie klauzule wykupu zawierające podobną cenę – jedna dla klubów z Polski, a druga dla klubów zagranicznych. Sam kontrakt pomiędzy stronami obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
„Biała Gwiazda” była zdeterminowana do pozyskania Rasaka i złożyła tej zimy trzy propozycje wykupu. Wszystkie zostały odrzucone przez jej imienniczkę, która oczekiwała większych pieniędzy.
O wiele bliżej szczęścia był Śląsk Wrocław, którego ofertę Wisła Płock zdecydowała się przyjąć. Tutaj decydujące okazało się samo zdanie zawodnika, który nie zdecydował się na przenosiny do Wrocławia w trakcie sezonu. Śląsk Wrocław pozyskał w jego miejsce Duńczyka Patricka Olsena.
Sprawa odejścia 26-latka z Płocka wciąż jest aktualna, jednak bardziej prawdopodobne wydaje się jego pozostanie do końca trwających rozgrywek.
W obecnym sezonie Ekstraklasy Rasak wystąpił 20 razy i trzykrotnie zdołał wpisać się na listę strzelców. Jego Wisła Płock radziła sobie dotychczas zaskakująco dobrze i ma szansę zakończyć rozgrywki w górnej połowie tabeli.