Brazylijczyk trafił do Serie A latem za 25 milionów euro, lecz nie zdołał się przebić do składu drużyny Franka De Boera. Napastnik spędził na boisku zaledwie 16 minut i niewiele wskazuje, by sytuacja miała się zmienić pod wodzą Stefano Pioliego. Zawodnik chce zmienić klub, a pomóc w tym ma znany agent piłkarski, Kia Joorabchian.
Chińskie kierownictwo "Nerazzurrich" ma bardzo dobre stosunki z agentem, który pomógł tego lata w transferach João Mário oraz Gabigola. Przez długi czas starał się też o przeprowadzkę na San Siro swojego klienta, Carlosa Téveza. Teraz Zhang Jindong ponownie poprosił Joorabchiana o pomoc i ten, przy okazji meczu z Fiorentiną, pojawił się w Mediolanie.
Inter nie chce sprzedawać napastnika, twierdząc, że potrzebuje on wyłącznie regularnej gry, dlatego bierze pod uwagę wyłącznie wypożyczenie. Zainteresowane taką formą transferu są Pescara oraz Empoli, jednak inny plan na przyszłość zawodnika ma Joorabchian. Agent twierdzi, że lepszym rozwiązaniem będzie wypożyczenie do Hiszpanii, pamiętając, że to właśnie tam wybił się Philippe Coutinho (a konkretnie - w Espanyolu), który wcześniej nie mógł liczyć na regularną grę w Interze.