Zespół Artura Boruca stracił w tym oknie transferowym kilku podstawowych zawodników. Z klubem z St. Mary's Stadium pożegnali się Adam Lallana, Rickie Lambert, Luke Shaw, Dejan Lovern i Chalum Chambers. Wobec rozbioru drużyny celem prezesa Ralpha Kruegera stało się zatrzymanie pozostałych graczy.
Zarząd Southampton postanowił więc zablokować transfery Morgana Schneiderlina i Jaya Rodrigueza do Tottenham Hotspur FC. Z tą decyzją nie zgodził się francuski obrońca. W swoim wpisie na Twitterze skrytykował władze klubu za "zniszczenie w ciągu godziny sześciu lat niesamowitej podróży".
Schneiderlin zamierza jednak przekonać prezesa swojego klubu, by ten zgodził się na jego transfer. Francuz chciałby grać w zespole prowadzonym przez dotychczasowego szkoleniowca "Świętych" Mauricio Pochettino, choć walkę o zawodnika zamierza podjąć też Arsenal.
Tottenham złożył za 24-latka ofertę w wysokości 13 milionów funtów. Southampton nie zgadza się jednak na kolejne transfery. Prezes Krueger oświadcza, że zarówno Schneiderlin, jak i Rodriguez mają stanowić podstawę zespołu Ronalda Koemana, który zastąpił Pochettino w roli menedżera "Świętych".