Od meczu z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów kariera Teveza zdecydowanie stanęła w miejscu, dość powiedzieć, że od 4 miesięcy argentyński napastnik nie zagrał żadnego oficjalnego spotkania. Jednak ponoć wszystko idzie w dobrym kierunku i Carlitos ma pomóc „The Citizens” w zdobyciu mistrzowskiego tytułu w Premier League. Roberto Mancini nie wyklucza, że będzie on przedmiotem wymiany na innego Argentyńczyka, z Realu Madryt, Gonzalo Higuaina.
Obecny sezon dla napastnika ze stolicy Hiszpanii nie jest udany. Częściej nękały go kontuzje niż występował dla swojej drużyny, przez co stracił miejsce w pierwszym składzie na rzecz Benzemy.
- Higuain to czołowy snajper na świecie, jednak my nie mamy zamiaru oddawać za niego Sergio Aguero. To nie jest możliwe żeby on od nas odszedł. Jednak, jeżeli Gonzalo chce u nas występować, chętnie powitamy go u siebie – skwitował krótko Roberto Mancini. Przedmiotem wymiany nie ma być jednak Aguero, a wspomniany już wcześniej Tevez.
Transfer Carlitosa na Santiago Bernabeu może wydawać się dobrym posunięciem działaczy „Królewskich”, gdyż pokazywał on wiele razy, że jest nieprzeciętnym napastnikiem i potrafił sam przechylać szale wyniku na korzyść drużyny. Jednak, z drugiej strony, udowodnił też, że jeżeli coś będzie szło nie po jego myśli, sfrustrowany Argentyńczyk może pokazywać humory co sprawi wiele kłopotu Jose Mourinho