Pomocnik z Wybrzeża Kości Słoniowej, który z „Blaugraną” wygrał 2 razy La Liga oraz Ligę Mistrzów w ciągu trzyletniego pobytu w Katalonii został sprzedany w 2010 roku za 24 miliony funtów do „The Citizens”. Teraz sam zawodnik potwierdza, że z chęcią wróciłby do Barcelony i pomógł jej w ponownym zdobywaniu najważniejszych trofeów:
- Moim marzeniem jest powrót do „Blaugrany” i zakończenie kariery właśnie tam. Kocham życie w Manchesterze, jednak Barcelona to mój dom i jest klubem mojego życia, dlatego nie mam nic przeciwko, abym powrócił na stare śmieci. Chciałbym być również blisko Erica Abidala, on jest jak mój brat, chcę go wspierać. Znam Tito Villanovę, jest bardzo dobrą osobą z podejściem do futbolu podobnym do Guardioli. Będzie bardzo dobrym menadżerem.
Yaya Toure w przeciągu 2 lat spędzonych na Etihad Stadium rozegrał 92 spotkania i strzelił 21 goli, w tym bardzo ważne 2 bramki w ostatnim meczu z Newcastle, mogącym przesądzić sprawę mistrzostwa kraju na korzyść Manchesteru City.