Rafa Mir ma za sobą dobry występ na Igrzyskach Olimpijskich. Wraz z reprezentacją Hiszpanii zdobył srebrny medal, a on sam wystąpił w sześciu spotkaniach, w których łącznie udało mu się trzy razy trafić do siatki rywali.
24-latek to piłkarz Wolverhampton, ale poprzedni sezon spędził na wypożyczeniu w SD Huesca. Tam łącznie rozegrał 39 meczów, strzelając w nich 16 bramek i notując asystę. Dobra forma nie uszła uwadze czołowych hiszpańskich klubów.
Jego sprowadzeniem szczególnie zainteresowało się Atlético Madryt. Mistrz Hiszpanii poszukuje obecnie wzmocnień, aby ten sezon był równie udany, jak poprzedni. Zarząd chciałby sprowadzić nowego napastnika, a Mir wydaje się idealnym kandydatem na tę pozycję.
W ostatnich dniach wydawało się, że rozmowy pomiędzy hiszpańskim klubem a Wolverhampton stanęły w miejscu. Kością niezgody pozostawała cena. „Wilki” za swojego piłkarza otrzymały ofertę w wysokości 15 milionów euro, ale została ona odrzucona.
Angielski klub jest cały czas otwarty na rozmowy. Oczekuje jednak wyższej oferty. Jednocześnie wciąż rozważa roczne wypożyczenie 24-latka, które mogłoby się zakończyć definitywnym wykupem. Na razie szczegóły negocjacji pomiędzy Wolverhampton, a Atlético Madryt nie są znane, ale według dziennikarzy "Football Insider" stanowiska obu stron zbliżyły się do siebie.
Jednocześnie Atlético Madryt cały czas stara się pozyskać Dušana Vlahovica z Fiorentiny.