Dawid Kurminowski do Zagłębia trafił w ramach wypożyczenia z Aarhus GF. W Danii 24-latek notował nieudany okres, który okrasił zaledwie trzema golami. Z tego powodu zdecydował się na powrót do ojczyzny.
Początki napastnika na rodzimych boiskach zapowiadały kolejne kłopoty. Adept akademii Lecha Poznań borykał się przez kilka miesięcy z kontuzjami, przez co nie potrafił zaznać regularności. Wydawało się zatem, że pobyt w Lubinie będzie kolejnym rozczarowującym epizodem w jego karierze.
W ostatnich tygodniach pozycja Kurminowskiego diametralnie się zmieniła. Zaczął łapać niezbędne minuty, stając się coraz bardziej istotnym piłkarzem w kadrze Waldemara Fornalika.
24-latek odwdzięczył się za zaufanie, zdobywając trzy gole w pięciu minionych kolejkach. To wystarczyło, by przekonać zarząd „Miedziowych” do rozpoczęcia rozmów w sprawie transferu definitywnego.
Jak informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, na ten moment wydaje się, że Kurminowski zostanie w Zagłębiu na dłużej.
Cała operacja powinna zostać sfinalizowana w ciągu najbliższych dni. Obecnie obydwa kluby prowadzą zaawansowane rozmowy. Po nich król strzelców ligi słowackiej z sezonu 2020/2021 parafuje wieloletni kontrakt.