Reprezentant Belgii w sobotę zdobył swoją 19. bramkę w obecnym sezonie Premier League i awansował w klasyfikacji najlepszych strzelców na pierwsze miejsce. Dzieli je z Harrym Kanem, który jednak doznał kontuzji i najprawdopodobniej długo (o ile w ogóle) nie poprawi swego dorobku (WIĘCEJ).
23-latek regularnie łączony jest z silniejszymi klubami, ale wydawało się, że kibice „The Toffees” nie muszą się martwić o przyszłość swojej gwiazdy. W lutym Mino Raiola zapowiadał, że jego klient jest bliski podpisania nowej umowy (WIĘCEJ), a kilka dni temu lokalne media zapowiedziały, że do jej parafowania dojdzie w tym tygodniu (WIĘCEJ).
Lukaku, który marzy o występach w Lidze Mistrzów, wywołał jednak spore zamieszanie w rozmowie z belgijskimi mediami. Zapytany przez dziennikarza o kwestie swej przyszłości zaprzeczył powyższym doniesieniom, najprawdopodobniej rozpoczynając na nowo spekulacje o odejściu z Goodison Park.
Dziennikarz: Zamierzasz podpisać nowy kontrakt?
Lukaku: Nie.
Dziennikarz: Czy wciąż się nad tym zastanawiasz?
Lukaku: Nie.
Dziennikarz: Istnieje porozumienie pomiędzy Tobą a działaczami?
Lukaku: Nie.