Paryżanie zaraz po otrzymaniu oferty 40 milionów euro plus pięć milionów euro zmiennych odrzucili ją. Postanowili nie schodzić z oczekiwań na poziomie 60 milionów.
Kluby znajdują się w bardzo słabych relacjach od transferu Neymara, więc trudno dziwić się, że PSG nie wykazuje większej elastyczności w rozmowach. W tej sytuacji Barcelona wycofała się z dalszych negocjacji. Do transferu dojdzie tylko w przypadku, gdy paryski klub zgodzi się na przedstawioną już propozycję.
Tym samym Barcelona zamyka letnie okno, podczas którego sprowadziła Gerarda Deulofeu, Nelsona Semedo, Paulinho i Ousmane'a Dembélé.
Na sobotę na 12:00 Barcelona zwołała konferencję prasową, podczas której dyrektor ds. sportów profesjonalnych Albert Soler i sekretarz techniczny Robert Fernández będą tłumaczyli się z działań transferowych.