Mecz z Viktorią Pilzno może być dla trenera madrytczyków ostatnim w takiej roli. Kryzys w drużynie nie przeminął w trakcie przerwy reprezentacyjnej i nad szkoleniowcem na poważnie zawisło widmo zwolnienia. Piłkarze mimo kolejnym remisów i porażek starają się jednak wspierać Hiszpana.
W rozmowie z dziennikarzami Isco wyraził pełne poparcie dla trenera i w mocnych słowach stwierdził, że jego zdaniem spekulacje na temat jego zwolnienia są nie na miejscu.
- Wychodzimy na murawę, dajemy z siebie wszystko, a gdy nie osiągamy oczekiwanego rezultatu, wracamy do domów wkurzeni - zaczął Isco, cytowany przez „AS”.
- Nie wierzę w przeznaczenie, tylko w ciężką pracę. Właśnie to robimy, ale nie wszystko układa się po naszej myśli. Jestem jednak pewien tego zespołu, jesteśmy zwycięzcami i udowadnialiśmy to wielokrotnie w przeszłości.
Zdaniem pomocnika częścią winy powinno się obarczyć zawodników.
- Lopetegui? Wykonał świetną pracę w kadrze Hiszpanii i tak samo jest tutaj, tylko nie przemawiają za tym rezultaty. Jego idea gry zrobiła na wszystkich wrażenie, ale nie układa nam się. Zwolnienie go byłoby szaleństwem? Zgadzam się z Ramosem. To my musimy mu ułatwić pracę. Sezon trwa od jakichś dwóch miesięcy i koniec końców gdybyśmy zwolnili trenera, wyrzućmy również wszystkich piłkarzy, ponieważ to zawodnicy grają na boisku.