Prezydent Sevilli, José Castro, przyznał niedawno, że klub osiągnął porozumienie w sprawie przedłużenia kontraktu ze skrzydłowym. Miało to uciąć spekulacje łączące zawodnika z przenosinami do Atlético Madryt, jednak hiszpańskie media informują, że pozostanie Vitolo w Andaluzji wciąż nie jest pewne. Piłkarz udał się nawet do stolicy Hiszpanii, gdzie negocjuje warunki umowy z „Rojiblancos”.
„Marca” już we wtorek twierdziła, że deklaracja Castro była zbyt pochopna i nie doszło do podpisania stosownych dokumentów. To dało nadzieję „Los Colchoneros”, którzy od kilku tygodni zabiegają o 27-latka. Dziennik informuje, że wczoraj wieczorem piłkarz pojawił się w Madrycie wraz ze swoich ojcem oraz Margaritą Garay z reprezentującej interesy zawodnika agencji. Vitolo jest gotowy na wznowienie rozmów w sprawie transferu, a do przeprowadzki miał go przekonać Diego Simeone.
Tymczasem „Cadena Cope” podaje, że po skrzydłowego zgłosiła się również Chelsea. Antonio Conte również widzi w zawodniku odpowiednie wzmocnienie swojego składu i przygotował ofertę. Zawodnik ma być niezadowolony z postawy Sevilli i wierzy, że klub będzie bardziej skory do rozmów z zagranicznym klubem. „The Blues” są gotowi oddać w ramach rozliczenia Kurta Zoumę.
Vitolo ma za sobą udany sezon, w którym wystąpił w 43 spotkaniach. W tym czasie zdobył sześć goli i zaliczył dziesięć asyst.