Hernández: Pogba kartą przetargową Bartomeu w wyborach

2015-05-05 12:42:20; Aktualizacja: 9 lat temu
Hernández: Pogba kartą przetargową Bartomeu w wyborach Fot. Transfery.info
Krzysztof Klebanowski
Krzysztof Klebanowski Źródło: Transfery.info

Związany z Barceloną dziennikarz Rafael Hernández skomentował obecną sytuację w klubie.

Hernández to założyciel strony grup14.com, tworzonej w całości przez zagorzałych kibiców Barcelony z całego świata. Brazylijczyk zawsze posiada informacje z pierwszej ręki na temat "Dumy Katalonii". Wypowiedział się on między innymi na temat problemu zastąpienia Xaviego, wyborów prezydenckich, a także dalszych roszad w drużynie.

Kilka dni temu pytaliśmy polskich dziennikarzy sympatyzujących z „Blaugraną” o plany transferowe klubu. Opinii udzielili Krzysztof Stanowski (weszlo.com), Bartłomiej Rabij (Radio Brazylia) oraz Robert Wojtczak (FCBarca.com). Całość do przeczytania TUTAJ. 

Xavi potwierdził, że opuści klub i ogłosi tę decyzję po półfinałowym starciu z Bayernem Monachium. To prawie niemożliwe, by zastąpić jego znaczenie dla zespołu i klubu, ale pozyskanie takiego gracza jak Verratti mogłoby przywrócić tę wyjątkową iskrę do pomocy Barcelony. Ze względu na zakaz transferowy mało prawdopodobnym jest, że PSG sprzeda Włocha. W Barcelonie B gra Sergi Samper, który ma technikę i potencjał, by stać się spadkobiercą Xaviego, ale to typ zawodnika grającego głębiej - bardziej przypomina Pirlo niż Xaviego. Samper spodziewa się, że może zostać wypożyczony jeszcze tego lata, chyba, że zdarzy się coś niespodziewanego jak świetne występy w presezonie lub przyjście nowego trenera (jeśli Luis Enrique odejdzie).

Pogba jest głównym celem transferowym obecnego zarządu, który zakończy swoją kadencję w czerwcu wraz z wyborami prezydenckimi. Francuz stanie się zatem kartą przetargową Bartomeu w celu uzyskania dodatkowych głosów. Obecni gracze, którzy znajdują się na liście życzeń, są nieistotni ze względu na fakt, iż nie wiemy, kto będzie nowym prezydentem. Natomiast sądzę, że jeśli znajdzie się odpowiedniego zawodnika, to warto poświęcić na niego nawet aż 80 milionów euro. Verratti jest moim faworytem.

Montoya, Pedro i Sergi Roberto nie są pewni swojej przyszłości, ale spodziewają się pożegnania z drużyną. Hiszpański obrońca okazuje niezadowolenie z powodu rzadkich występów, a jeśli klub przedłuży kontrakt z Alvesem, to prawdopodobnie odejdzie. To samo można powiedzieć o Sergi Roberto, jednak on nalega jeszcze, by znaleźć mu miejsce w zespole. Dlatego niewykluczone, iż pomocnik zostanie na kolejny sezon, nawet pomimo zainteresowania ze strony Stoke City.

Pedro nie jest zadowolony ze swojego sezonu spędzonego na ławce i prawdopodobnie latem tego roku dołączy do któregoś z zespołów Premier League lub Interu Mediolan. Co do Adriano, nie zadecydowano jeszcze o jego przyszłości.

Douglas pogodził się z odejściem, ale on był katastrofalnym transferem od początku. Vermaelen natomiast otrzyma okazję, aby potwierdzić swoje umiejętności w nadchodzącym presezonie.

Afellay i Song nie wrócą do klubu, to temat zamknięty. Tello ma zostać sprzedany do Porto po przyzwoitym pierwszym sezonie w Portugalii. Deulofeu trafi na wypożyczenie do innego zespołu, bo obecnie marnuje swój czas w Sevilli. Natomiast Denis Suárez nadal będzie grał w stolicy Andaluzji, chyba, że nastąpi zmiana menedżera.

Barcelona powinna wzmocnić pozycję prawego obrońcy niezawodnymi graczami. Takimi są na przykład Coleman, Mario Suárez lub Darmian. Wszyscy mogą realnie zasilić drużynę w styczniu 2016 roku po zakończeniu zakazu transferowego. Należy rozważyć także poszukiwania środkowego obrońcy, o ile Aymeric Laporte nadal będzie dostępny w zimowym oknie. Atak jest dobrze obsadzony, nawet w przypadku sprzedania Pedro. Takie talenty jak Munir czy Adama Traoré mogą go zastąpić.

Rafael Hernández
(grup14.com)

Więcej na ten temat: FC Barcelona Hiszpania LaLiga