Kaka zarobi więcej od Beckhama, niziutki kontrakt Villi, bramki i kasa nie idą w parze - pieniądze w MLS

15 milionerów, a pośród nich mistrz świata i Europy z 60 tysiącami dolarów za sezon - po przestudiowaniu listy płac w MLS, wyciągnęliśmy z niej dla Was wszystko, co najciekawsze.

Major League Soccer jak co roku opublikowała raport dotyczący wynagrodzeń piłkarzy występujących w zawodowej lidze piłkarskiej na kolejny sezon. Pierwszą, najbardziej rzucającą się w oczy kwotą jest niemal 7,2 miliona dolarów, które za rok gry dla Orlando City otrzyma Brazylijczyk Kaka. To o 700 tysięcy więcej niż dotychczasowy rekordzista ligi David Beckham, a także niemal 2 miliony więcej niż kwota, jaką pobierał w Milanie.

Na drugim biegunie znajduje się zaskakująco niski kontrakt Davida Villi w New York City FC. Klub na zamieszczonej liście płac umieścił jedynie pięciu zawodników, jako że obecnie w jego kadrze znajduje się sześciu graczy. Zagadkowo pominięty został Frank Lampard, grający obecnie na wypożyczeniu w Manchesterze City. Villa na tej króciutkiej liście płac zajmuje… trzecie miejsce, za Jebem Brovskym i Andrew Jacobsonem. Alexander Abnos ze Sports Illustrated twierdzi jednak, że tak skonstruowany jest kontrakt piłkarza, a suma przy nazwisku Villi będzie znacznie pokaźniejsza za rok, kiedy NYCFC ustabilizują swoją pozycję w MLS.

Jak wspominaliśmy na wstępie, 15 piłkarzy biegających po amerykańskich boiskach zarobi ponad milion dolarów za nadchodzące rozgrywki. Wśród nich jest pięciu Amerykanów i 10 obcokrajowców. Najlepiej zarabiającym „Jankesem” jest Clint Dempsey - gwiazda Seattle Sounders może liczyć na 6,7 miliona dolarów. Zaraz za nim plasuje się rozgrywający reprezentacji i Toronto FC, Michael Bradley (6,5 miliona), a dalej Landon Donovan (4,6 miliona) z LA Galaxy, Jermaine Jones (3,2 miliona) z New England Revolution oraz klubowy kolega Donovana, Omar Gonzalez (1,2 miliona).

Co ciekawe, trzech spośród pięciu najlepszych ligowych strzelców nie zostało zgłoszonych jako tzw. „Designated Players”, co uprawniałoby ich do pobierania pensji przekraczającej maksymalną dopuszczalną dla „zwykłych” graczy, czyli 387 tysięcy dolarów rocznie.