Młode Talenty: cz. 119 [Rúben Neves]

2014-08-16 14:39:54; Aktualizacja: 10 lat temu
Młode Talenty: cz. 119 [Rúben Neves] Fot. Transfery.info
Marek Ratkiewicz
Marek Ratkiewicz Źródło: Transfery.info

W piątek rozpoczęły się rozgrywki portugalskiej Zon Sagres. Tego dnia swoją przygodę z senatorską piłką zaczął Rúben Neves, nastolatek z FC Porto. Zrobił to w możliwie najbardziej imponującym stylu.

Strzelona przez niego w 12. minucie bramka miała szczególne znaczenie - Neves stał się najmłodszym zawodnikiem w historii Porto, który wystąpił w w pierwszym składzie w meczu ligowym. Młodziutki pomocnik uczynił to bowiem w wieku 17 lat, pięciu miesięcy i dwóch dni.

Piłka po rzucie rożnym trafiła pod nogi debiutującego piłkarza, który, bez żadnych oznak nerwowości, uderzył pewnym strzałem na bramkę rywali z Marítimo, niczym rasowy napastnik wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.

Rúben zaczął grać w piłkę w 2005 roku, kiedy to dołączył do wielkiego zespołu z Estádio do Dragão. Przez następne lata przechodził przez wszystkie szczeble juniorskie drużyny aż do kategorii U-17. W sezonie 2012-13 spędził też krótki okres w drugoligowym Padroense.

Dość niespodziewanie nowy trener Julen Lopetegui postanowił włączyć 17-latka do kadry pierwszego zespołu po kontuzji Mikela Agu. Jak się okazuje, miał w tym swój udział trener drugiej drużyny Luis Castro.

-  Przed poprzednim sezonem Neves trenował z FC Porto B, bo zobaczyłem w nim jakość i uznałem, że jest na tyle dobry, że może przeskoczyć grę w sekcji U-19.  Lopetegui, po obserwacji zawodnika, na kolejny sezon postanowił włączyć go już do pierwszego składu - powiedział.

Castro zbagatelizował też obawy dotyczące wieku zawodnika: - Mówimy o talencie nie tylko taktycznym i technicznym, ale również mentalnym. Ten piłkarz świetnie czyta grę i posiada niesamowity spokój w rozgrywaniu piłki. Kiedy ktoś przechodzi przez kolejne fazy rozwoju sportowego, nabywa pewną dojrzałość. Traktujemy zawodników jak mężczyzn i tego też oczekujemy w ich grze, dlatego wiek nie powinien być problemem u Nevesa.

Jako że Neves gra w środku pomocy to spokój w grze, zgranie z drużyną i podejmowanie odpowiednich decyzji są niezwykle istotne. Imponuje fakt, że szkoleniowiec Porto zdecydował się desygnować do meczu o punkty tak młodego gracza. Przy odpowiedniej ilości czasu spędzanego na boisku i wytężonej pracy 17-latek może stać się kolejnym świetnym talentem wychowanym w tej portugalskiej szkółce.

Lopetegui seniorski debiut Nevesa skomentował krótko: - Wystawienie go do gry nie było żadnym ryzykiem. To młody zawodnik, ale jest częścią grupy, więc był gotowy na debiut. Zaliczył dobry występ, tak jak reszta zespołu.

Jest zdecydowanie za wcześnie, by wyrokować, czy Rúbenowi Nevesowi powiedzie się w dorosłej piłce. Na chwilę obecną można jedynie powiedzieć, że pozostawione przez niego wrażenie jest bardzo dobre i przy odpowiedniej pracy oraz determinacji Portugalczyk może osiągnąć międzynarodowy sukces.