Oceniamy Polaków za Armenię: Są dwójki i jedynki...
2016-10-11 23:09:05; Aktualizacja: 8 lat temuTo nie było spotkanie Polaków. Biało-czerwoni wygrali 2:1, ale kilku z nich zaprezentowało się bardzo słabo.
Łukasz Fabiański [2,5]
W pierwszejpołowie Armeńczycy kilka razy postraszyli, ale onsam nie musiał poważniej interweniować. Goręcej zrobiło się poprzerwie. Przy golu raczej bez szans.
Jakub Błaszczykowski [3]Popularne
Możnabyło spodziewać się jego ofensywnych wejść. Przedprzerwą szczególnie udane było dośrodkowanie do Teodorczyka.„Teo” nie doskoczył jednak do piłki. Koniec końców, miałogromny wpływ na wynik. To po faulu na nim mieliśmy wolnego, poktórym padł pierwszy gol. W ostatnich sekundach sam popisał się znakomitymdośrodkowaniem ze stojącej piłki.
Thiago Cionek [1,5]
Przy goluPizzellego tylko patrzył, jak piłka wpada do siatki. Prawieośmieszył się też w kolejnej akcji, w ostatniej chwilinaprawiając swój błąd. Graliśmy z Armenią, a nie Anglią.Trzeba być bardziej pewnym.
Kamil Glik [1,5]
Bez spektakularnego kiksu i lepiej niż z Duńczykami, ale mimowszystko, dowodzona przez niego obrona dała sobie wbić golasłabiutkiemu rywalowi. Słaby w inicjowaniu akcji.
Artur Jędrzejczyk [2,5]
Poraz kolejny podobać się mogła jego współpraca z Grosickim. Byłciąg na bramkę, raz bardzo ładnie podał Lewandowskiemu. Niestetyjeszcze przed przerwą zszedł z boiska z powodu kontuzji. Oby to niebyło nic poważnego.
Kamil Grosicki [1,5]
Meczem z Daniąpostawił sobie wysoko poprzeczkę. Nie przeskoczył jej. Miał kilkawejść, ale nie kręcił już tak rywalami. A przecież byli o wielesłabsi. Chwilę przed zejściem z boiska miał niezłą okazję, alepiłka przeszła koło słupka.
Grzegorz Krychowiak [1]
Do pewnego momentucierpliwie przerzucał piłkę z jednej strony na drugą. Potem samkilka razy pokazał się w ofensywie, w pierwszej połowie fatalniepudłując z pola karnego, a w drugiej przenosząc futbolówkę nadbramką. Po przerwie Armeńczycy zbyt łatwo przenosili się w okolicenaszej bramki. Nikt tych akcji nie przecinał a przecież od tegojest „Krycha”. Bardzo niedokładny.
Piotr Zieliński [3]
Od początku szukał uderzenia, a do tego nieźle wykonywał stałefragmenty gry. Najbardziej podobać się mogła jego współpraca zLewandowskim. Posłał mu kilka niezłych piłek, a i „Lewy”odwzajemniał mu się niezłymi dograniami. Czekamy jednak nawymierne efekty gry.
Maciej Rybus [2]
Od pierwszychminut odważnie z przodu, gdzie popisał się m.in. akcją dwójkowąz Teodorczykiem. Po zejściu z boiska Jędrzejczyka został cofniętydo defensywy i z przodu było go trochę mniej. Nie przeszkodziło muto jednak dobrze dośrodkować z wolnego, co dało nam gola.Niestety, chwilę później to jego faul sprokurował gola dlarywali. Za łatwo dawał się ogrywać.
ŁukaszTeodorczyk [2,5]
Szukałstrzału głową, ale dwa czy trzy razy zabrakło mu kilkucentymetrów. Nie można mu było jednak odmówić aktywności. Pojednym z uderzeń arbiter powinien podyktować zresztą jedenastkępo ręce jednego z przeciwników. No i to po faulu na nim z boiskawyleciał Gaël Andonian. Piłka go szukała, zabrakło gola.
Robert Lewandowski [4]
Jak zawsze, odpierwszych minut sporo się cofał i przepychał z rywalami.Momentami wykonywał tytaniczną robotę. Miał kilka niezłychokazji - choćby główkę, po której piłkę z linii bramkowejwybijał Lewon Hajrapetjan. Potem zrobił swoje przy samobóju, a wostatniej akcji meczu udowodnił, że jest prawdziwym kozakiem.Było kilka strat i słabych uderzeń, ale ostatecznie dał nam trzypunkty.
Paweł Wszołek [2]
Wszedłna boisko za Jędrzejczyka. Zaczął strasznie niemrawo. Nie liczącdwóch niezłych podań do „Lewego”, tak samo skończył.
Bartosz Kapustka [-]
Grałzbyt krótko, żeby go ocenić.
Kamil Wilczek[-]
Grał zbyt krótko,żeby go ocenić.
Adam Nawałka [2,5]
Szybko zareagował po urazie Jędrzejczyka, wprowadzając na murawę Wszołka. Wydaje się, że mógł zdecydowanie wcześniej dać szansę Wilczkowi, a przynajmniej wpuścić go obok Teodorczyka, a nie za niego. Bardzo słaba zmiana Kapustki.
Oceny w skali o 1 do 6.