Polacy za granicą: Przebudzenie Kapustki [WIDEO]
2017-11-20 13:19:20; Aktualizacja: 7 lat temuBartosz Kapustka za szybko ruszył na podbój zagranicznych boisk i odbił się do ściany w Leicester City. Na szczęście dostał drugą szansę we Freiburgu i powoli zaczyna ją wykorzystywać.
Bartosz Kapustka, mimo młodego wieku, może już pochwalić się sporym bagażem doświadczeń. Młodzieżowy reprezentant Polski po udanym sezonie w barwach Cracovii otrzymał od Adama Nawałki powołanie na Mistrzostwa Europy. Utalentowany pomocnik pojechał z dużymi nadziejami do Francji i wystąpił w aż czterech spotkaniach kadry. 20-letni zawodnik zaprezentował się w nich na tyle dobrze, że włodarze Leciester City zdecydowali się wyłożyć na jego sprowadzenie całkiem spore pieniądze.
Niestety inwestycja „Lisów” w Polaka nie do końca się opłaciła. Co prawda Kapustka ma olbrzymie możliwości, ale zbyt szybko zdecydował się na tak duży przeskok. Braki Kapustki w stosunku do pozostałych graczy klubu z Premier League były zbyt widoczne i z tego też powodu pomocnik stracił praktycznie cały sezon. Sztab szkoleniowy Leicester przed startem kolejnych rozgrywek nie widział potrzeby dalszego trzymania 20-letniego piłkarza w zespole i postanowił wypożyczyć go do Freiburga.Popularne
Początek pobytu młodzieżowego reprezentanta Polski w niemieckiej drużynie przypominał poprzedni sezon spędzony w Anglii. Na szczęście ekipa z Bundesligi poświęciła trochę więcej czasu byłemu graczowi Cracovii i pomogła mu nabrać odpowiednich walorów, które powinien mieć każdy solidny zawodnik występujący na najwyższym poziomie na zachodnich boiskach. Na efekty przyszło nam trochę poczekać, ale było warto.
Kapustka dość niespodziewanie pojawił się w wyjściowym składzie Freiburga na meczu przeciwko Schalke 04. Utalentowany pomocnik pokazał się w tym starciu z bardzo dobrej strony i był nawet bliski zdobycia gola. W następnym spotkaniu z Wolfsburgiem (1:3) zasiadł na ławce rezerwowych. W drugiej połowie dał jednak dobrą zmianę, którą okrasił debiutanckim trafieniem w Bundeslidzie.
PREMIEROWY GOL KAPUSTKI W BUNDESLIDZE!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 19 listopada 2017
Bartosz Kapustka zdobył bramkę w meczu z VfL Wolfsburg. Brawo @Kapi67d! pic.twitter.com/pGDodMMLc6
Na niemieckich boiskach tradycyjnie błyszczy Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski w ostatnim czasie odpoczywał, ponieważ nie wystąpił w meczach towarzyskich kadry. Doświadczony napastnik poświęcił otrzymany wolny czas na naładowanie baterii, co przyniosło pozytywny skutek w meczu przeciwko Augsburgowi (3:0), w którym snajper Bayernu Monachium dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
GOL LEWANDOWSKIEGO! @lewy_official pewnie wykorzystał podanie Arturo Vidala w meczu Bayernu Monachium z FC Augsburgiem. Brawo! pic.twitter.com/srgvLA7YeM
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 18 listopada 2017
DUBLET!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 18 listopada 2017
Robert Lewandowski strzelił drugiego gola w meczu z FC Augsburgiem! Gratulacje, @lewy_official! pic.twitter.com/RY613f2rDx
Na Półwyspie Apenińskim prawdziwe wejście smoka zanotował Piotr Zieliński. Reprezentant Polski potrzebował tylko czterech minut na to, aby zdobyć gola w prestiżowym starciu z Milanem. Trafienie 23-letniego pomocnika w tym spotkaniu okazało się kluczowe, ponieważ Napoli pokonało ekipę z San Siro (2:1) i utrzymało pozycję lidera Serie A.
GOL PIOTRA ZIELIŃSKIEGO!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 18 listopada 2017
Reprezentant Polski zdobył bramkę w meczu SSC Napoli v AC Milan. BRAWO! pic.twitter.com/1zbFXX2VYF
Z dobrej strony na obczyźnie pokazali się też trochę zapomniani Damien Perquis i Wojciech Golla. Pierwszy z nich zanotował asystę dla GFC Ajaccio w pojedynku z Le Havre (1:1) (wideo od 4:25). Z kolei drugi pewnym krokiem zmierza do powrotu do Eredivisie. Środkowy obrońca w ostatnim spotkaniu przyczynił się do zgarnięcia kompletu punktów przez NEC za mecz przeciwko De Graafschap (3:1) i strzelił swoją trzecią bramkę w trwających rozgrywkach.