To już ostatni dzwonek! 21 potencjalnych HITÓW transferowych końcówki okna

Jak to zwykle bywa, nim się obejrzeliśmy, a przed nami końcówka zimowego okienka transferowego. Jakich ruchów możemy spodziewać się w jego ostatnich dniach?

TUTAJ i TUTAJ możecie przeczytać o ostatnich hitowych transferach Patrice'a Evry i Gonçalo Guedesa.

Asmir Begović (Bournemouth)

Wszystko wskazuje na to, że rezerwowy bramkarz Chelsea lada moment opuści Stamford Bridge. Działacze „The Blues” zaakceptowali już opiewającą na ponad 10 milionów milionów funtów ofertę za 29-latka. Z perspektywy polskiego kibica transfer tym ważny, że jeśli faktycznie zostanie sfinalizowany, problemy z graniem w barwach „Wisienek” będzie miał Artur Boruc.

Andros Townsend (Newcastle)

Co prawda 25-latek rozegrał w tym sezonie 21 ligowych spotkań w barwach Crystal Palace, ale w nich nie błyszczał. Poza tym nie czuje się zbyt dobrze na Selhurst Park. Wypożyczenie do Newcastle, z którego pół roku temu przeniósł się do „Orłów”, miałoby mu pomóc powrócić na właściwe tory.

Leonardo Ulloa (Deportivo Alavés, Sunderland, Swansea City, West Bromwich Albion)

W tym przypadku to również samemu zawodnikowi najbardziej zależy na transferze. Napastnik Leicester City przede wszystkim chce wrócić do regularnego grania. Claudio Ranieri dalej widzi go w składzie swojej drużyny, ale akurat tego zapewnić mu nie może. 30-latek do końca okienka nie będzie narzekał na brak ofert.

Phil Jagielka (Sunderland, West Ham United)

Byłoby to spore zaskoczenie, w końcu mowa o kapitanie Evertonu. W ostatnim czasie 34-latek gra jednak coraz mniej i w sumie nie ma się co dziwić, że interesuje się nim kilka innych klubów z Premier League.

Alexandre Pato (Galatasaray)

Po letnich przenosinach do Villarrealu 27-latek zanotował dwa gole i tyle samo asyst w La Liga. Fran Escribá ma coraz większe pole do manewru z przodu i wydaje się, że może puścić 27-latka do Turcji.

Alen Halilović (Las Palmas)

20-latek przeniósł się do HSV pół roku temu, ale w Hamburgu podobno nie zamierzają dawać mu kolejnych szans. Najbardziej prawdopodobny jest jego powrót do Hiszpanii. Działacze Las Palmas najpierw chcą go wypożyczyć, a później ewentualnie wykupić.

Andrea Ranocchia (Chelsea, Hull City, Tottenham, West Ham United)

Inter chętnie pozbędzie się swojego obrońcy, a jego agent spotkał się już z przedstawicielami kilku angielskich klubów. Problemem może okazać się to, że większość z nich zainteresowana jest jego wypożyczeniem, a nie transferem definitywnym. Być może w samej końcówce okna pomocną dłoń do 28-latka wyciągnie stary znajomy - Antonio Conte.

Grégoire Defrel (Leicester City, Liverpool, Roma, West Ham United)

Snajper Sassuolo, który w tym sezonie zanotował jak na razie sześć trafień w Serie A, od dawna znajduje się na celowniku klubów z Premier League. Ostatnio włoskie media podały jednak, że najbliżej jego zatrudnienia jest Roma. W grę wchodziłoby wypożyczenie z klauzulą wykupu rzędu 17 milionów euro.

Ricardo Rodríguez (Arsenal, Inter, Milan, Napoli, Olympique Marsylia, Paris Saint-Germain)

Bardzo zdeterminowani, żeby ściągnąć lewego obrońcę Wolfsburga są działacze Interu. W tym przypadku najbardziej realny jest jednak transfer latem, a do tego czasu ktoś może sprzątnąć im 24-latka sprzed nosa. W ostatnich dniach francuskie media poinformowały, że opiewającą na 22 miliony euro klauzulę odstępnego może zapłacić Olympique Marsylia. Francuzi zdecydowali się jednak na Evrę

Rodrigo Bentancur (Juventus)

Jak na razie przesądzone są jego przenosiny z Boca Juniors do „Juve” w letnim okienku. Pojawiły się jednak informacje, że „Stara Dama” chciałaby mieć go u siebie już w styczniu i nie jest to wcale niemożliwe. Warunek jest jeden - Włosi muszą zapłacić więcej niż dziewięć milionów euro.

Leon Bailey (Bayer, Leicester City, Manchester United)

Do tej pory 19-letni skrzydłowy z Genk łączony był głównie z Manchesterem United oraz Leicester City. Anglików może jednak ubiec Bayer. Za Jamajczyka, który strzelił cztery gole w fazie grupowej Ligi Europy, trzeba zapłacić około 20 milionów euro.

Manolo Gabbiadini (Everton, Leicester City, Southampton, Wolfsburg)

Rywal do gry Arkadiusza Milika w Napoli ma problemy ze znalezieniem sobie nowego miejsca. Do pewnego momentu najbliżej jego sprowadzenia był Wolfsburg, ale nie potrafił dogadać się z działaczami „Azzurrich”. Potem do akcji wkroczyły kluby z Wysp na czele z Southampton. Podobno w Neapolu rozważają ostatnią ofertę „Świętych”. Na stole jest 17 milionów euro.

Jesé (Liverpool, Middlesbrough)

23-latek, który latem trafił do PSG za 25 milionów euro i nie zdołał się przebić, chciał pójść na wypożyczenie do Las Palmas. Hiszpańskiego klubu na taki ruch nie stać, ale skrzydłowy cały czas może przenieść się do Premier League. Jeden z angielskich zespołów wysłał mu ponoć bardzo konkretną ofertę.

M'Baye Niang (Watford)

Młodzieżowy reprezentant Francji mógł trafić na Wyspy już latem, ale wtedy Włosi nie byli aż tak mocno zdecydowani, żeby się go pozbyć. Teraz sprawa wygląda zupełnie inaczej. Niang pójdzie do Watfordu na wypożyczenie z opcją wykupu za 13,5 miliona euro. „Oficjalka” jest kwestią godzin.

Lucas Ocampos (Milan)

W miejsce Nianga do Milanu może za to trafić Ocampos. Zainteresowanie 22-letnim lewoskrzydłowym bądź cofniętym napastnikiem potwierdził Adriano Galliani. Argentyńczyk, który przebywa obecnie na wypożyczeniu z Olympique Marsylia do Genoi, strzelił w tym sezonie trzy gole w Serie A.

Stefan de Vrij (Atlético, Borussia Dortmund Chelsea, Tottenham)

Działaczom Lazio zależało na związaniu się z holenderskim obrońcą nową umową (obecna wygasa 30 czerwca 2018) i wpisaniu w nią wysokiej klauzuli odstępnego. Wszystko wskazuje jednak na to, że plan się nie powiedzie. Dość długo w wyścigu o jego zakontraktowanie prowadziła Chelsea, ale teraz na pierwszym miejscu ma być Tottenham. „Koguty” mogą zapłacić 30 milionów funtów.

William Carvalho (Liverpool)

Pomocnika Sportingu od dawna łączy się z angielskimi klubami. Po Arsenalu, Chelsea, Evertonie czy Manchesterze United teraz najbardziej zdeterminowani mają być działacze Liverpoolu. Zdaniem brytyjskich mediów, w ostatnich dniach przeszli oni do konkretnych działań. 30 milionów euro nie powinno stanowić dla nich olbrzymich problemów.

Islam Slimani (Tianjin Quanjian)

Fabio Cannavaro przypomina trochę Antonio Conte i jego letnie poszukiwania obrońcy do Chelsea. Różnica taka, że Tianjin Quanjian chce napastnika. Kolejną „ofiarą” ma być właśnie Slimani, za którego Chińczycy chcą zaoferować 40 milionów euro. 28-latek strzelił w tym sezonie pięć goli w Premier League.

Jackson Martínez (Leicester City, powrót do Europy)

Jeśli Slimani opuści „Lisy”, na King Power Stadium może zawitać Kolumbijczyk. Guangzhou Evergrande postanowiło nie zgłaszać go do rozgrywek azjatyckiej Ligi Mistrzów i możliwe, że jego chińska przygoda zakończy się już po dwunastu miesiącach. Strzelił w tym czasie cztery gole w 10 ligowych spotkaniach.

Arda Turan (Guangzhou Evergrande)

Zdaniem hiszpańskich mediów, mistrzowie Chin jakiś czas temu zaproponowali Barcelonie za Turka 50 milionów euro. Na pierwszy rzut oka transfer trudny do wyobrażenia, ale pamiętajmy, że „Duma Katalonii” potrzebuje zastrzyku gotówki, żeby przekonać Leo Messiego do podpisania nowej umowy.

Dimitri Payet (Olympique Masylia, Nice)

Sagą z Payetem w roli głównej żyjemy już od kilku tygodni. Działacze West Hamu United pozostają nieugięci i kilkadziesiąt godzin temu odrzucili trzecią ofertę z Marsylii. Francuzi zaoferowali za swojego byłego zawodnika 25 milionów funtów plus bonusy. Kto wie, może zakończy się wypożyczeniem.