Belgijski dziennikarz: Teodorczyk to prawdziwy kiler. Przypomina Makaaya

Belgijski dziennikarz: Teodorczyk to prawdziwy kiler. Przypomina Makaaya fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Transfery.info

Łukasz Teodorczyk znakomicie rozpoczął swoją przygodę w Anderlechcie. Na koncie ma już w sumie sześć trafień. - Od razu było widać, że to prawdziwy kiler - mówi w rozmowie z Transfery.info belgijski dziennikarz Hermès Van Damme.

- Szczerze mówiąc, nie słyszałem o nim przed jego wypożyczeniem z Dynama. Już po tym, pierwszą rzeczą, jaką się dowiedziałem było to, że nieźle operuje obiema nogami. Do tego dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi, więc łatwo było się domyślić, że dobrze gra głową - mówi nasz rozmówca.

Teodorczyk bardzo szybko pokazał się z niezłej strony belgijskim kibicom. Do siatki trafił już w pierwszym ligowym spotkaniu z Kortrijk. Anderlecht wygrał ten mecz 5:1.

- W zasadzie od razu dało się zauważyć, że to prawdziwy kiler. Gdy dostaje piłkę w polu karnym można być pewnym, że zaraz coś się wydarzy. Albo strzeli gola, albo będzie bardzo groźnie. Jak na razie jego statystyki wyglądają imponująco. W siedmiu meczach zdobył w sumie sześć bramek. Już dawno żaden napastnik Anderlechtu nie miał tak dobrego początku w klubie. Podobne statystki miał Aleksandar Mitrović, ale i tak był słabszy, bo w pierwszych pięciu ligowych spotkaniach ustrzelił trzy gole - przyznaje Van Damme.



- Łukasz najwięcej jakości daje w szesnastce. Jest tam naprawdę bardzo groźny. A jeśli miałbym wskazać jakąś wadę, to na pewno mniej może podobać się w rozgrywaniu i konstruowaniu akcji. Nie wygląda już tak korzystnie, gdy musi się więcej ruszać. Kwintesencją tego, jak się u nas prezentuje był ostatni mecz ligowy z Charleroi. Momentami miał spore problemy z kontrolą piłki i zanotował kilka niecelnych podań, ale gdy w drugiej połowie dostał piłkę w pole karne, zdobył bramkę. Dzięki swoim warunkom i grze głową wywalczył też drugiego gola, którego autorem był Sofiane Hanni - mówi redaktor portalu Walfoot.de.

Jakiś czas temu Teodorczyka bardzo mocno pochwalił Nicolás Frutos. Argentyńczyk, który swego czasu zdobył 52 bramki w 95 spotkaniach Anderlechtu, stwierdził, że Polak jest najlepszym snajperem „Fiołków”, odkąd sam w 2010 roku opuścił klub. Od tamtej pory w Anderlechcie występowało jednak wielu świetnych snajperów.

- Patrząc na całokształt, nie jest lepszy od Lukaku, Mbokaniego czy Okaki. Może i jest najgroźniejszy w polu karnym, ale technicznie prezentuje niższy poziom. Taki Okaka był na przykład jego przeciwieństwem. Nie zmienia to jednak faktu, że choćby w spotkaniu z Gent Łukasz pokazał, że możliwości ma ogromne. Kapitalnie minął wtedy dwóch rywali.



- Dla mnie to jeden z tych snajperów, którzy potrzebują tylko jednej okazji do strzelenia gola. Kogo mi przypomina? Pierwszy na myśl przychodzi mi Roy Makaay. Teodorczyk przypomina również samego Frutosa. Taki wysoki, słabszy w rozegraniu napastnik, który jednak jeśli dostaje już piłkę, pakuje ją do siatki. Nie ważne, którą częścią ciała. Myślę, że od Frutosa Polak jest lepszy - uważa Van Damme.

Obecnie Teodorczyk wraz z kilkoma innymi zawodnikami przewodzi klasyfikacji strzelców ligi belgijskiej. Czy ma realne szanse na koronę?

- Ma i to duże. Jego najgroźniejszym konkurentem na przestrzeni całego sezonu powinien być Jérémy Perbet, który niedawno zmienił barwy i przeniósł się do Gent. Myślę jednak, że na koniec rozgrywek może mieć kilka goli przewagi nad tym drugim. 15 bramek to minimum, a jeśli dalej będzie prezentował się tak jak teraz, może dojść do 25, wliczając play-offy. A to byłby już świetny wynik - kończy nasz rozmówca.  

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy