Doświadczony napastnik już od dłuższego czasu szukał drogi ucieczki z tureckiego klubu, ponieważ ten zalegał mu z wypłatą wynagrodzenia.
Przedstawiciele Kameruńczyka proponowali usługi swojego klienta wielu zespołom. Ich oferta dotarła nawet do Brazylii, o czym poinformował szkoleniowiec Grêmio Porto Alegre, Renato Portaluppi, który przyznał, że po rozmowie z prezydentem drużyny nie zdecydował się ostatecznie na sprowadzenie 36-letniego piłkarza.
Eto'o po tym niepowodzeniu nie ustawał jednak w swoich staraniach i w końcu znalazł nowego pracodawcę, którym okazał się Konyaspor, czyli bezpośredni Antalyasporu w walce o utrzymanie w Süper Lig.
36-letni piłkarz zostanie oficjalnie zaprezentowany jako nowy zawodnik „Zielonych Błyskawic” na dzisiejszej konferencji prasowej i zwiąże się z klubem z Konyi do końca czerwca 2020 roku.
Kameruńczyk występował w Antalyasporze od sezonu 2015/2016. Od tego czasu były gracz takich ekip jak Real Madryt, Barcelona, Inter, Chelsea, Everton czy Sampdoria strzelił 44 bramki oraz zanotował 14 asyst w 77 rozegranych meczach w barwach „Skorpionów”.