Hitowy transfer Vidala?! Nowe porządki!

Były szkoleniowiec Milanu jest coraz bliżej objęcia posady trenera SSC Napoli. Prezydent klubu Aurelio De Laurentiis ma pewne wątpliwości co do dalszej współpracy z Maurizio Sarrim i we wtorek odbyło się długie spotkanie z Ancelottim, które znacznie zbliżyło strony. Dziś rozmowy mają być kontynuowane i wiele wskazuje na to, że to właśnie „Carletto” poprowadzi „Vesuvianich” w przyszłej kampanii. Jego zatrudnienie wiąże się oczywiście ze zmianami w składzie.

Ancelotti jeszcze nie przyjął oferty neapolitańczyków, ale już ma ambitne plany co do budowy drużyny. „Corriere dello Sport” informuje, że przyjście Włocha zwiastuje zmiany w zespole, a priorytetem trenera ma być sprowadzenie Arturo Vidala. To właśnie Chilijczyk miałby być ostoją pomocy, zwłaszcza iż z drużyną może pożegnać się Marek Hamšík, który jest kuszony lukratywnymi ofertami chińskich klubów.

Transfer pomocnika Bayernu teoretycznie nie musiałby być trudny do zrealizowania. Wczoraj obchodził on 31. urodziny, a jego umowa wygasa latem 2019 roku. Co prawda mistrzowie Niemiec nie mają nic przeciwko pozostaniu walecznego zawodnika na dłużej, ale też nie planują stawać mu na drodze w razie ewentualnego odejścia. To od Vidala będzie zależała jego własna przyszłość.

Wykorzystać to zamierza Ancelotti, który dobrze zna gracza z czasów, gdy trenował Bayern. Włoch chce przekonać byłego podopiecznego do podjęcia się nowego wyzwania, ale pewne wątpliwości i kontrowersje może budzić sam kierunek.

Vidal przez cztery lata reprezentował barwy Juventusu, którego jednym z największych rywali jest właśnie Napoli. Chilijczyk opuścił mistrzów Włoch, ponieważ, jak sam tłumaczył, uznał, że w Monachium będzie miał większe szanse na triumf w Lidze Mistrzów. Jak na razie Champions League wciąż nie wygrał, ale w mediach społecznościowych publikowano filmiki, na których wyraźnie widać, jak emocjonalnie Vidal podchodzi do meczów swojego byłego zespołu.

On sam również nie ukrywał, że wciąż jest przywiązany do turyńczyków, ale teraz stoi przed okazją rywalizowania z częścią byłych kolegów w walce o mistrzostwo Włoch. Wcześniej był on łączony z Interem i Milanem, lecz mediolańczykom nie udało się go sprowadzić z powrotem do Serie A. Kluczowym czynnikiem może się jednak okazać Ancelotti.