W hawajskiej koszuli i z uśmiechem na ustach, na podbój brazylijskich serc

W hawajskiej koszuli i z uśmiechem na ustach, na podbój brazylijskich serc fot. Transfery.info
Szymon Podstufka
Szymon Podstufka
Źródło: Transfery.info

Wielbiciele egzotyki, bukmacherzy, ludzie nienawidzący nowoczesnego futbolu i przepłacanych gwiazd - wszyscy jak jeden mąż z niecierpliwością czekają na to, jak na Pucharze Konfederacji zaprezentuje się reprezentacja Tahiti.

Chłopaki z Tahiti (bo nazwanie ich piłkarzami będzie jednak - przy całej sympatii przesadą) przeżywają właśnie przygodę życia. Gdy tylko przyjecieli do Brazylii i zobaczyli tłum fotoreporterów i dziennikarzy, nie ukrywali zdziwienia. - Konferencja prasowa? Wywiady już na lotnisku? My tego nie znamy, nigdy to nas nie spotkało, ale to bardzo miłe, że ktoś się nami interesuje - przekonywał trener outsiderów tegorocznego Confederations Cup, Eddy Etaeta.
 
Piłkarze z Tahiti na dzień dobry zaskoczyli wszystkich swoim strojem. Nie wymyślne garnitury od znanych projektantów, nie designerskie koszulki, wielkie słuchawki na uszach i markowe torby. Hawajskie koszule w biało-czerwone kwiaty i czerwone torby z naszytymi numerami zawodników. Pełna egzotyka.
 
 
Nie wyłamał się też oczywiście trener Etaeta.
 
 
Już na pierwszej konferencji prasowej (prawdopodobnie w ogóle pierwszej w swoim życiu) szkoleniowiec mistrzów Oceanii zapowiedział, że jego chłopcy na nadchodzącym turnieju chcą wygrać tylko jedno - serca kibiców, którzy będą śledzić ich poczynania. - Cieszymy się z gorącego powitania i chcielibyśmy, by fani w Brazylii choć trochę nas wspierali. Wiemy, że nie jesteśmy potęgą i naszym głównym celem będzie zaliczenie choć jednej połówki bez straty bramki.
 
Nie ma co się dziwić, kiedy 22 na 23 powołanych piłkarzy gra w lidze Tahiti (co czyni ją... trzecią najszerzej reprezentowaną na całym turnieju!), a jedyny stranieri to Marama Vahirua, który najlepsze lata gry ma już za sobą, a obecnie jest zawodnikiem Nancy, wypożyczonym do greckiego Panthrakikos. Poza nim warto wspomnieć o trzech braciach Tehau i ich kuzynie. To właśnie oni w czwórkę zdobyli 75% bramek w Pucharze Narodów Oceanii, którego zdobycie zmusiło ich i ich kolegów (między innymi tragarza czy osobę zatrudnioną przy myciu okien) do wzięcia urlopu i wpisania sobie w kalendarz "Brazylia - Puchar Konfederacji". 
 
Tahiti zostało zresztą pierwszym zespołem, nie będącym Australią ani Nową Zelandią, który podniósł w górę trofeum dla najlepszej drużyny Oceanii. Choć pewnie gdyby nie przejście "The Socceroos" do strefy azjatyckiej i mega sensacja w półfinale, gdzie Nowa Zelandia odpadła z Nową Kaledonią, na lotnisku w Belo Horizonte dziennikarze czekaliby na kogoś z wielkiej dwójki z Oceanii.
 
W rankingu FIFA reprezentacja Tahiti znajduje się na 138. miejscu, otoczona przez zespoły takie jak Sudan, St. Kitts & Nevis, Syria, Afganistan, St. Lucia czy Tajlandia. Nie ma się jednak co naigrywać z najniżej notowanego uczestnika Confederations Cup. Cztery miejsca rankingowe wyżej jest bowiem Mołdawia, a - jak mogliśmy się ostatnio przekonać - nawet ten rywal okazał się dla reprezentacji Polski nie do pokonania. No i w ilości występów na Pucharze Konfederacji za moment będzie 1:0 dla Tahiti.
 
***
 
Terminarz reprezentacji Tahiti:
17. czerwca - z Nigerią w Belo Horizonte
20. czerwca - z Hiszpanią w Rio de Janeiro
23. czerwca - z Urugwajem w Recife
 
***
 
I na koniec ciekawostka:
 
 
Wymowne.
Więcej na temat: Puchar Konfederacji Tahiti

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] José Mourinho marzy o sensacyjnym powrocie José Mourinho marzy o sensacyjnym powrocie 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa 16-krotny mistrz kraju przyspiesza w sprawie transferu Marco Reusa Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Gwiazda nie ma zamiaru czekać. FC Barcelona przeprowadzi hitowy transfer do końca EURO 2024 albo wcale Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie przyszłości Artura Jędrzejczyka AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy