12 faktów, jakie powinieneś znać o Al-Nassr, nowym klubie Cristiano Ronaldo
2022-12-30 23:45:46; Aktualizacja: 1 rok temuCristiano Ronaldo podjął decyzję w sprawie przyszłości i podpisał kontrakt z Al-Nassr. Saudyjski klub był dla wielu postronnych kibiców anonimowym projekt, dlatego prezentujemy dwanaście faktów o nowym pracodawcy Portugalczyka.
Cristiano Ronaldo spisywał się w ostatnich miesiącach zdecydowanie poniżej oczekiwań. Wpływ na to miały problemy osobiste, ale i konflikt, który narodził się pomiędzy nim a nowym trenerem Manchesteru United Erikiem ten Hagiem.
Kiedy wydawało się, że wszystko rozejdzie się po kościach, Portugalczyk udzielił mocnego wywiadu, w którym otwarcie skrytykował menedżera.
„Czerwonym Diabłom” nie pozostało zatem nic innego, jak zakończyć współpracę z 37-latkiem. Od drugiej połowy listopada pozostawał on zatem bez przynależności klubowej.Popularne
Pomimo gorszego okresu Ronaldo nadal był łączony z renomowanymi zespołami jak między innymi Newcastle United oraz Chelsea. Ostatecznie jednak zabrakło konkretów i musiał on szukać innych rozwiązań.
Nie wszyscy do końca temu dowierzali, ale ostatecznie atakujący zakotwiczył w saudyjskim Al-Nassr.
„Historia tworzy się na naszych oczach. To podpis, który zainspiruje nasz klub do osiągania jeszcze większych sukcesów, zainspiruje nasz kraj, naszą ligę i nasz naród. To bardzo ważne dla przyszłych pokoleń: chłopców i dziewcząt, aby byli najlepszymi wersjami samych siebie. Witamy Cristiano Ronaldo w Twoim nowym domu” - napisano za pośrednictwem oficjalnych mediów.
Kim w ogóle jest nowy pracodawca Cristiano Ronaldo? Oto dwanaście faktów na jego temat.
1. Na wstępie może warto zacząć od podstaw, czyli tego, że Al Nassr to twór, który powstał w 1950 roku i założyła go grupa czterech przyjaciół: braci Huseina i Zeina Al-Ja'ba oraz Alego Al-Owaisa i Abdullaha Al-Nazhana.
2. Jego siedziba znajduje się w Rijadzie.
3. Sama nazwa klubu również nie jest przypadkowa i w wolnym tłumaczeniu „Al-Nassr” oznacza zwycięstwo, czyli coś, co ma przyświecać zawodnikom.
4. Taką samą nazwą mogą pochwalić się jeszcze drużyny z Omanu, Kuwejtu, Bahrajnu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz Libii. Fakty są jednak takie, że to właśnie ekipa z Arabii Saudyjskiej zapoczątkowała ten trend.
5. Saudyjska ekipa ma żółto - niebieskie barwy. Żółty symbolizują pustynny piasek, którego w kraju pod dostatkiem. Niebieski odnosi się z kolei do wód w Morzu Arabskim, Zatoce Perskiej i Morzu Czerwonym, otaczających Półwysep Arabski.
***
Cristiano Ronaldo po transferze do Al Nassr: Przede mną ekscytująca przyszłość
***
6. Trenerem wicelidera ligi jest doskonale znany w Europie Rudi Garcia. 58-latek, który w przeszłości odpowiadał za wyniki takich ekip, jak Lille, Olympique Marsylia, AS Roma oraz Olympique Lyon, ma na swoim koncie mistrzostwo i Puchar Francji.
Dodatkowo z ostatnią z tych ekip był w stanie awansować do półfinału Ligi Mistrzów w sezonie 2019/2020. Tam jednak przeszkodą nie do przejścia okazał się późniejszy triumfator, Bayern Monachium.
7. W zespole wicelidera arabskiej ekstraklasy nie brak ciekawych nazwisk, a do takich zaliczają się David Ospina, Álvaro González, Ghislain Konan, Luiz Gustavo, Vincent Aboubakar oraz Pity Martínez.
8. Al Nassr to klub niezwykle utytułowany w swoim kraju, bo mowa o dziewięciokrotnym mistrzu Arabii Saudyjskiej. Ostatni tytuł udało się zdobyć w 2019 roku. Ronaldo na pewno będzie miał za zadanie pomóc w powrocie na szczyt.
9. Portugalczyk nie jest pierwszym laureatem Złotej Piłki w barwach wspomnianej ekipy zlokalizowanej w Rijadzie. W przeszłości, a konkretnie w 1998 roku barw tej drużyny bronił były gracz FC Barcelony Christo Stoiczkow.
10. W 2000 roku Al-Nassr jako zwycięzca Superpucharu Azji 1998 reprezentował ten kontynent w pierwszych Klubowych Mistrzostwach Świata.
11. Zawodnikiem saudyjskiego klubu w latach 2014-2016 był 41-krotny reprezentant Polski Adrian Mierzejewski.
12. Al-Nassr w przeszłości potrafił już wydawać wielkie, chociaż nie aż w tej skali, pieniądze. Rekord transferowy to 18,5 miliona euro przeznaczone na Ahmeda Musę, gdy ten przenosił się z Leicester City w 2018 roku (potem bardzo zawiódł). Niewiele mniej kosztował jeden z gwiazdorów obecnej drużyny, wspomniany Pity Martínez, który ominął Europę, bo latem 2020 roku z Major League Soccer przeniósł się do Saudi Pro League za 16 milionów euro.