42-letni Dani Alves kupił klub. Chce jeszcze wrócić na boisko
2025-12-22 08:34:54; Aktualizacja: 1 godzina temu
Dani Alves nieoficjalnie sformalizował już zakup bliżej nieokreślonego pakietu udziałów w SC São João de Ver, klubu z trzeciej ligi portugalskiej. Dodatkowo chciałby wznowić w nim karierę jako grający właściciel – przekazały brazylijskie oddziały medialne ESPN oraz CNN.
Ostatnie lata życia emerytowanego bocznego obrońcy to istny rollercoaster. W końcu ma szansę porządnie się ustatkować po mrocznym okresie, podczas którego był ciągany po sądach oraz przebywał w zakładzie karnym po oskarżeniach o gwałt.
Była gwiazda brazylijskiego futbolu dopięła już wszelkie szczegóły przejęcia udziałów przedstawiciela trzeciego szczebla portugalskich rozgrywek ligowych. Szczegóły transakcji jak na razie nie wyciekły do przestrzeni publicznej, natomiast bardzo możliwe, że chodzi nawet o 100 procent akcji.
Co więcej, Alves poważnie rozważa podpisanie profesjonalnego kontraktu z tym samym klubem, aby legalnie uczestniczyć w walce o jak najwyższe cele, ale przede wszystkim podsumować karierę na własnych warunkach. Taka współpraca w roli „grającego właściciela” miałaby obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku.Popularne
Dla 42-latka stanowiłoby to nie lada wyzwanie. Ostatni raz w meczach o stawkę występował on w styczniu 2023 roku, po czym jego kontrakt z meksykańskim UNAM Pumas został rozwiązany. To pokłosie wspomnianego oskarżenia o przestępstwo seksualne w jednym z klubów nocnych w Hiszpanii. Podczas procesu trzykrotny zdobywca Pucharu Europy z FC Barceloną spędził czas w areszcie, ale został później uniewinniony przez sąd w Katalonii z powodu niewystarczających dowodów.
Po duchowej przemianie Dani Alves zamierza dogłębnie oczyścić swoje imię poprzez inwestycję w profesjonalnie działający klub, który na półmetku rozgrywek zajmuje ostatnie 10. miejsce w grupie drugiej. Matematyczne szanse na awans wciąż jednak istnieją, lecz to kwestia odrobienia siedmiu punktów w czterech następnych meczach fazy zasadniczej.
