Arkadiusz Milik ponownie z szansami na hitowy powrót do Serie A

Arkadiusz Milik znalazł się w gronie kandydatów przymierzanych do zasilenia szeregów Milanu - przekonuje „La Gazzetta dello Sport”.

Środkowy napastnik zaliczył udany powrót do rywalizacji po dołączeniu zimą do Olympique'u Marsylia na zasadzie wypożyczenia z Napoli z zawartym przymusem wykupu za sprawą 10 zanotowanych trafień w 16 rozegranych meczach.

Ten stan rzeczy sprawił, że 27-letni zawodnik cieszy się ponownie sporym zainteresowaniem ze strony czołowych europejskich klubów. Nie tak dawno pojawiały się w mediach spekulacje o powrocie tematu transferu Arkadiusza Milika do Juventusu.

Teraz wydaje się jednak, że najpoważniejszym graczem chcącym nawiązać współpracę z reprezentantem Polski jest AC Milan.

Popularne

Previous

Borussia Dortmund chce reprezentanta Polski! Nuri Şahin nalega

OFICJALNIE: Carlitos w nowym klubie

Nicola Zalewski pracuje na wielki transfer! Dwie opcje

Transfer Wojciecha Szczęsnego zablokowany

Bramkarz Legii Warszawa zmieni klub w ramach Ekstraklasy?!

Nicola Zalewski bohaterem ciekawej wymiany?!

Marcin Cebula rozmawia z klubem Ekstraklasy

„Istnieje duża szansa, że odejdzie z Lecha Poznań”

Next

„La Gazzetta dello Sport” uważa, że „Rossoneri” zamierzają po wywalczeniu awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów skupić się na sprowadzeniu wartościowego napastnika.

Początkowo byli oni nastawieni na uzupełnienie ofensywnej formacji osobą Oliviera Girouda. Francuz zdecydował się jednak przedłużyć umowę z Chelsea, dlatego teraz ekipie z San Siro ma zależeć na pozyskaniu kogoś na dłuższy okres.

I w tym kontekście jako potencjalne cele Milanu są wymieniani nasz Milik, Dušan Vlahović, Gianluca Scamacca i Giacomo Raspadori. Dwóch ostatnich uważa się za wielce obiecujących gracz, którzy mogliby sporo zyskać za sprawą występów u boku Zlatana Ibrahimovica.

Z kolei Serb ma za sobą bardzo udany sezon w barwach Fiorentiny i cieszy się olbrzymim zainteresowaniem również innych ekip z europejskiej czołówki. Przedstawiciele „Violi” doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego liczą na zarobienie na jego odejściu przynajmniej 60 milionów euro.

„Rossoneri” nie dysponują takimi środkami, dlatego mają bardziej skłaniać się ku opcji z reprezentantem Polski, który bardzo dobrze zna włoski futbol za sprawą 4,5-letniego pobytu w Napoli.