Bayern Monachium dokona latem rekordowego transferu? Reakcja Thomasa Tuchela mówi wiele

Bayern Monachium w miniony wtorek uległ na wyjeździe Manchesterowi City (0-3) w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Sytuacja mistrzów Niemiec jest zatem trudna i ciężko będzie im włączyć się do walki o awans.

Niektórzy sugerują zatem, że być może nadszedł dobry moment, by władze przedstawiciela Bundesligi powoli zaczęły skupiać się na kolejnym sezonie. Nie jest tajemnicą, że drużyna potrzebuje kilku wzmocnień.

Tu mowa przede wszystkim o środkowym napastniku, bood odejścia Roberta Lewandowskiego jest z tym niewątpliwie spory problem.

Między innymi dlatego ostatnim czasie media łączyły z przenosinami do Bayernu Monachium Harry'ego Kane'a oraz Victora Osimhena. Na ten moment wydaje się, że większe szanse na powodzenia transakcji daje się Nigeryjczykowi.

Z tego powodu media postanowiły podpytać o tę sprawę trenera Thomasa Tuchela. Czy temat rzeczywiście istnieje? Jego reakcja mówi naprawdę bardzo dużo...

- Wiesz, że mam na ten temat swoje zdanie - uśmiecha się Niemiec - jeśli teraz o nim coś powiem... Zresztą sami wiecie, jak to działa.

- Jak teraz powiem cokolwiek o tym zawodniku, to wszystko rozleje się po włoskiej prasie. Mój kolega zapyta wtedy słusznie: Thomas, dlaczego nie trzymasz buzi na kłódkę? Nie będę nic mówił o graczach innych zespołów - dodał.

Victor Osimhen rozgrywa w Napoli znakomity sezon. Do tej pory wystąpił w 29 meczach, a jego dorobek to 25 bramek oraz pięć asyst.

Jeżeli do transakcji dojdzie, będzie to raczej najdroższy zakup w historii Bayernu Monachium. Włosi oczekują bowiem za tego gracza co najmniej 100 milionów euro, z kolei do tej pory największy co do wielkości transfer Niemców to Lucas Hernández, który kosztował 80 milionów euro.