Będzie lepszy od Kamila Grosickiego? „Ma wszystko, by zrobić bardzo dużą karierę”
2025-09-22 10:04:44; Aktualizacja: 2 godziny temu
Jagiellonia Białystok ma w swoich szeregach prawdziwy diament. Oskar Pietuszewski jest dzisiaj uznawany za jeden z największych talentów w polskiej piłce. Podobnie uważa reprezentujący jego interesy Mariusz Piekarski, o czym opowiedział więcej na kanale Prawda Futbolu.
Jagiellonia po sensacyjnym mistrzostwie utrzymała się w czołówce Ekstraklasy. Dzisiaj to z całą pewnością jedna z najlepiej grających drużyn w kraju. Adrian Siemieniec skutecznie łączy doświadczenie z młodzieżowym polotem.
Trener białostoczan bardzo odważnie postawił na Oskara Pietuszewskiego. W poprzednim sezonie dał mu nawet minuty w ćwierćfinałowym starciu Ligi Konferencji z Realem Betis.
17-latka śmiało można już nazwać członkiem podstawowego składu „Dumy Podlasia”.Popularne
Dużo czasu na kanale Prawda Futbolu poświęcił młokosowi Mariusz Piekarski, dbający na co dzień o jego interesy.
- Ma wszystko, by zrobić bardzo dużą karierę. Nie chciałbym za bardzo rozdmuchiwać. Jest na początku drogi. Ma swój czas. Jest świadomy bardzo, dojrzały. Mimo wieku jest bardzo dojrzały. [...] Jest świadomy tego, nad czym musi pracować - zaczął ceniony agent.
- Ja bym chłodził troszeczkę. Często słyszałem, że jestem mistrzem promocji. Teraz podejdę do tego chłodniej. Z każdym meczem robi progres. Ma przyjazne środowisko, które sprzyja rozwojowi. Trener Siemieniec, dyrektor Masłowski i piłkarze jak Imaz - to wszystko działa na jego korzyść. [...] Mnie się wydaje, że trener Siemienic trafił w punkt. Nie wiem, jaka będzie jego rola w sezonie następnym, w klubach następnych. Na pewno na boku pomocy z takimi parametrami, jakie ma, łatwiej mu się gra. Słowa uznania dla trenera, bo wycelował w punkt.
Na koniec wątku diament Jagiellonii został porównany do doświadczonego Kamila Grosickiego.
- Kamil też był wielkim talentem. Miał gigantyczny gaz, mówili na niego w Białymstoku Ferrari. Sprawiał dużo problemów obrońcom. Stadion stawał, jak on prowadził piłkę. Był świetnym chłopakiem - dodał Piekarski.