„Chciałbym, żeby każdy transfer tak szybko stawał się znaczącą postacią w zespole”. Mateusz Stolarski zachwycony piłkarzem Motoru Lublin

2025-12-14 21:21:10; Aktualizacja: 1 godzina temu
„Chciałbym, żeby każdy transfer tak szybko stawał się znaczącą postacią w zespole”. Mateusz Stolarski zachwycony piłkarzem Motoru Lublin Fot. FotoPyK
Kajetan Dudzik
Kajetan Dudzik Źródło: Motor Lublin

Motor Lublin zremisował 1:1 z Jagiellonią Białystok w swoim ostatnim meczu w 2025 roku. Jedyną bramkę dla drużyny Mateusza Stolarskiego zdobył z rzutu karnego Karol Czubak. Szkoleniowiec chwalił zawodnika, który ma na koncie już dziesięć ligowych goli po transferze.

Do Lublina napastnik trafił latem z belgijskiego Kortrijk. Wcześniej latami strzelał hurtowo dla Arki Gdynia, ale nie miał jeszcze okazji błyszczeć w Ekstraklasie.

Czubak z miejsca stał się czołowym napastnikiem w polskiej elicie. W niedzielnym meczu przeciwko Jagiellonii Białystok zdobył dziesiątego ligowego gola w tym sezonie.

Spotkanie zakończyło się remisem 1:1, dzięki czemu Motor już na pewno zakończy 2025 rok nad strefą spadkową. Zadowolony z tego faktu i transferu snajpera był Mateusz Stolarski.

Szkoleniowiec lubelskiej ekipy na konferencji pomeczowej żałował wręcz, że nie każdy nowy nabytek potrafi tak szybko zaaklimatyzować się w zespole.

- Na pewno duży szacunek dla niego, że szybko wprowadził się do gry i zespołu. Oprócz strzelania bramek jest też dobrą osobowością i fajnie reaguje na nowe informacje, żeby się rozwijać. Życzyłbym sobie, żeby każdy z transferów tak szybko się wprowadzał i był znaczącą postacią - komplementował podopiecznego.

Jeżeli Czubak utrzyma formę wiosną, Motor na pewno będzie miał problemy z jego zatrzymaniem. Na razie jednak napastnik jest w walce o sprowadzenie do Lublina korony króla strzelców Ekstraklasy.