Copa América: Piłkarze USA pokonali Ekwador i zostali pierwszym półfinalistą turnieju [WIDEO]

Copa América:  Piłkarze USA pokonali Ekwador  i zostali pierwszym półfinalistą turnieju [WIDEO] fot. Transfery.info
Redakcja
Redakcja
Źródło: Transfery.info

Zawodnicy Juergena Klinsmanna zwyciężyli w trudnym pojedynku ekipę z Ekwadoru i nadal pozostają w grze o triumf w Copa América.

Od początku spotkania nie było wątpliwości, komu bardziej zależy na zwycięstwie. Gospodarze tegorocznego turnieju poprzednio w najlepszej czwórce turnieju byli 21 lat temu i grając na własnym terenie chcieli powtórzyć ten wynik. Dlatego wraz z pierwszym gwizdkiem kolumbijskiego sędziego podopieczni Juergena Klinsmanna pokazywali, że wszystkie chęci chcą przełożyć również w czyny.

W 22. minucie pojedynku rozgrywanego w Seattle amerykańscy fani mogli pierwszy raz wznieść w górę ręce w geście triumfu. Jermaine Jones wykorzystał pasywność obrońców rywala, zagrał dokładną piłkę wprost na głowę Clinta Dempseya i napastnik Seattle Sounders dał gospodarzom upragnione prowadzenie.

Strata bramki mobilizująco podziała na piłkarzy Gustavo Quinterosa, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i starali się stwarzać zagrożenie pod bramką Brada Guzana, ale tylko dwukrotnie udało im się oddać celny strzał na bramkę „The Yanks”. Druga połowa miała podobny przebieg: to Ekwadorczycy mieli przewagę w posiadaniu futbolówki, ale nijak miała się ona do oddawanych celnych strzałów. Amerykański golkiper co prawda raz wyciągnął piłkę z siatki po uderzeniu Michaela Arroyo, ale to kolejna akcja Clinta Dempseya, który wyłożył piłkę do Gyasi Zardesa przesądziły o zwycięstwie podopiecznych Klinsmanna. Warto dodać, że spotkanie obfitowało w dużą liczbę fauli, a stresu związanego ze stawką meczu nie wytrzymali Antonio Valencia i Jermaine Jones, którzy przedwcześnie opuścili boisko z powodu czerwonych kartek.

Gospodarze w półfinale zmierzą się ze zwycięzcą sobotniego pojedynku Argentyna – Wenezuela.

USA – Ekwador 2:1 (1:0)

Bramki: Clint Dempsey (22’), Gyasi Zardes (65’) - Michael Arroyo (74’)

USA: Brad Guzan – Matt Besler, Geoff Cameron, John Brooks, Fabian Johnson – Alejandro Bedoja (81’ Graham Zusi), Michale Bradley, Jermaine Jones – Bobby Wood, Clint Dempsey (74’ Kyle Beckerman), Gyasi Zardes (90+4’ Steven Birnbaum)

Ekwador: Alexander Dominguez – Juan Carlos Paredes (82’ Jaime Ayovi), Arturo Mina, Frickson Erazo, Walter Ayovi – Christian Noboa (62’ Fernando Gaibor), Carlos Gruezo (72’ Cristian Ramirez) – Antonio Valencia, Michael Arroyo, Jefferson Montero – Enner Valencia

Żółte kartki: Bobby Wood, Alejandro Bedoya, Brad Guzan  - Antonio Valencia, Juan Carlos Paredes
Czerwone kartki:
Jermaine Jones (52' - Stany Zjednoczone) -  Antonio Valencia (52' - Ekwador)

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Marcus Rashford niepewny powołania na EURO 2024? „Znajduje się pod presją” Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy