Grała Granada. Co z Kamilem Jóźwiakiem i Kamilem Piątkowskim?

2024-04-04 21:58:50; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Grała Granada. Co z Kamilem Jóźwiakiem i Kamilem Piątkowskim? Fot. Jose M Baldomero/Pacific Press/SIPA/PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Transfery.info | CANAL+ Sport

W czwartkowy wieczór Granada gościła na własnym stadionie Valencię. Jak mają się Kamil Jóźwiak i Kamil Piątkowski?

Sytuacja podopiecznych José Ramóna Sandovala wygląda katastrofalnie. Zajmują oni przedostatnie miejsce w tabeli, tracąc przed tym meczem aż 14 punktów do bezpiecznego miejsca. Pozostają im już tylko matematyczne szanse na utrzymanie.

W czwartek „Nasrydzi” wyszli do kolejnej walki o ligowe punkty. Ich przeciwnikiem była ekipa Valencii.

Zarówno Kamil Jóźwiak, jak i Kamil Piątkowski, którzy zawitali w szeregi Granady podczas zimowego okna transferowego, rozpoczęli to spotkanie na ławce rezerwowych. Ten pierwszy pojawił się jednak na murawie w 57. minucie, zmieniając Theo Corbeanu przy stanie 0:0.

Sześć minut po wejściu na plac gry 25-letni skrzydłowy dał znać o swojej obecności, otrzymując żółtą kartkę za ostre wejście w nogi przeciwnika.

Wraz z upływem czasu Polak czuł się na boisku coraz lepiej, co potwierdzał odważnymi próbami, wchodząc w indywidualne pojedynki z rywalami.

„Rozbujał się Kamil Jóźwiak trzeba przyznać. Jeśli jakiś zawodnik Granady pokazuje charakter i chęć wzięcia odpowiedzialności za ten zespół, to jest to Kamil Jóźwiak” - mówił ponadto komentator Tomasz Ćwiąkała podczas transmisji na antenie Canal+ Sport 5.

Granada przegrała ostatecznie z Valencią 0:1 po golu André Almeidy z 77. minuty rywalizacji.

Kamil Piątkowski przesiedział całe zawody na ławce rezerwowych.