Harry Kane komentuje plotki o transferze do FC Barcelony. „Wtedy zobaczymy, co będzie najlepsze dla przyszłości”

Harry Kane zostanie następcą Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie? Taki scenariusz niedawno zasugerowały zagraniczne media. Napastnik Bayernu Monachium odniósł się do plotek w rozmowie z „Bildem”.

„The Guardian” czy hiszpański „Sport” jakiś czas temu zasugerowały, że kandydatem do zastąpienia Roberta Lewandowskiego w FC Barcelonie ma być piłkarz, który wszedł w buty Polaka po jego odejściu z Bayernu Monachium. Mowa tu oczywiście o Harrym Kane'ie.

Według wspomnianych źródeł Barça szczegółowo analizuje możliwość sprowadzenia snajpera, którego umowa wygasa w połowie 2027 roku. Władze Bawarczyków muszą podjąć decyzję: przedłużyć kontrakt lub sprzedać zawodnika latem, by uzyskać kwotę rzędu 60-65 milionów euro i uniknąć darmowego odejścia.

W przypadku powodzenia transferu, ruch ten powtórzyłby historię Lewandowskiego, który również wzmocnił „Dumę Katalonii” w wieku 33 lat.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Dawid Szwarga łączony z przenosinami wewnątrz Ekstraklasy. „Opcja numer dwa”

Next

Do krążących spekulacji na temat przyszłości Kane'a odniósł się sam zainteresowany.

- Nie miałem z nikim kontaktu, nikt się ze mną nie kontaktował. Czuję się bardzo dobrze w obecnej sytuacji, nawet jeśli nie rozmawialiśmy jeszcze z Bayernem o mojej przyszłości - powiedział Anglik.

- Nie ma pośpiechu. Jestem naprawdę szczęśliwy w Monachium. Widać to po tym, jak gram. Jeśli dojdzie do kontaktu, to zobaczymy, co dalej. Nie myślę jeszcze o nowym sezonie. Najpierw są Mistrzostwa Świata latem. I jest bardzo mało prawdopodobne, aby po tym sezonie coś się zmieniło. Jestem pewien, że w ciągu najbliższych miesięcy będę rozmawiał z Bayernem, a wtedy zobaczymy, co będzie najlepsze dla przyszłości - stwierdził.

Dorobek byłego piłkarza Tottenhamu w trwającym sezonie wynosi 24 gole i trzy asysty w 18 spotkaniach.