Hazard: To byłoby idealne pożegnanie

Eden Hazard po raz kolejny zasugerował, że jego przygoda z Chelsea może dobiec końca już tego lata.

Transfer Belga do Realu Madryt jest omawiany przez prasę w Anglii i Hiszpanii od wielu lat, lecz dotychczas nie pojawiły się odpowiednie okoliczności, by doprowadzić go do skutku. Tego lata wiele może się jednak zmienić, ponieważ do końca kontraktu skrzydłowego pozostał rok, a sam zawodnik wielokrotnie wyznawał chęć spróbowania czegoś nowego.

Kilka tygodni temu Hazard otwarcie przyznał, że podjął już decyzję o swojej przyszłości, ale nie chciał jej zdradzać. Teraz, gdy jego zespół szykuje się do finału Ligi Europy, gwiazda „The Blues” zasugerowała, że bardzo zależy jej na triumfie, dodając, iż faktycznie może to być dla niej pożegnanie z klubem.

- Liga Europy? To rozgrywki europejskie, więc dla mnie, dla klubu, dla menedżera i dla kibiców jest to coś istotnego. Jeśli grasz w finale, nie ma różnicy czy jest to Liga Mistrzów, Liga Europy czy krajowy puchar, chcesz po prostu wygrać, chcesz wziąć trofeum do domu i świętować - zaczął Hazard cytowany przez „Sky Sports”.

- Przegraliśmy finał Pucharu Ligi, dlatego teraz chcemy wygrać Ligę Europy. Chcę zdobyć to trofeum, niezależnie od tego czy zdobędę bramkę czy nie. Jeśli to ma być mój ostatni mecz tutaj, chcę wywalczyć ten puchar. Czy byłoby to idealne pożegnanie? Jak najbardziej.

Oliwy do ognia dolewa sam prezydent Realu Madryt, Florentino Pérez, który otwarcie przyznał w wywiadzie dla „Onda Cero”, że jest dobrej myśli jeśli chodzi o transfer Hazarda.

- Mam dobre przeczucie co do przyjścia Hazarda tego lata. Bardzo się nim interesuję i mam nadzieję, że go sprowadzimy. Jest jednym z najlepszych na świecie. Już w poprzednich latach staraliśmy się o niego, lecz wtedy nam się nie udawało - powiedział działacz.

Chelsea będzie musiała poważnie przemyśleć sprawę sprzedaży swojej gwiazdy. Ta nie garnie się zbytnio do przedłużania kontraktu, co oznaczałoby, że w przyszłym roku mogłaby odejść zupełnie za darmo. Z drugiej jednak strony transfer poważnie osłabi klub w momencie, kiedy na ten został nałożony zakaz transferowy. Na ten moment Real ma być gotów wyłożyć na stół maksymalnie 100 milionów euro.