Na to czekają kibice?! Jacek Magiera z mocną deklaracją w sprawie transferów Śląska Wrocław

2024-10-20 08:34:35; Aktualizacja: 11 godzin temu
Na to czekają kibice?! Jacek Magiera z mocną deklaracją w sprawie transferów Śląska Wrocław Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Śląsk Wrocław

Śląsk Wrocław prezentuje się w tym sezonie bardzo słabo, co rzuca spory cień niepewności na Jacka Magierę, który wierzy mocno w przełamanie. Opiekun wicemistrza kraju zdradził przed starciem z GKS-em Katowice, że klub planuje znacznie wzmocnić zimą kadrę. „Taka jest idea mojego kontraktu” - powiedział 47-latek.

Regres Śląska jest zauważalny gołym okiem. Jeszcze kilka miesięcy przy Oporowskiej myślano o mistrzostwie kraju, a teraz głównym celem jest utrzymanie w lidze. Droga do tego jest bardzo daleka, biorąc pod uwagę, że wrocławianie są „czerwoną latarnią” całej stawki.

Kibice kierują w stronę zarządu i trenera wiele zarzutów. Spora część z nich dotyczy przeprowadzania w nieumiejętny sposób transferów. Po odejściu Erika Expósito do zespołu nie trafił jakościowy napastnik, który mógłby załatać ogromną lukę. Problemów jest znacznie więcej.

W całej tej sytuacji nie najlepiej odnajduje się Jacek Magiera, którego podopieczni nadal nie zaznali smaku zwycięstwa w tym sezonie. Nie tak dawno informowano, że mecz z GKS-em Katowice może być dla niego ostatnią szansą. W przypadku porażki z beniaminkiem miałoby dojść do rozstania.

47-latek na konferencji poprzedzającej niedzielne spotkania nie wyglądał na kogoś, kto martwi się o swoją przyszłość. Na prośbę dziennikarzy otwarcie opowiedział o niedawnym spotkaniu w ratuszu z prezydentem miasta i resztą członków zarządu. 

- Najważniejsze jest, żeby zdobyć jak najwięcej punktów drużyną, którą aktualnie dysponujemy. Chcemy, żeby zimowe okienko transferowe było konkretne. Nie chcemy, aby wyglądało jak poprzednie. Liczy się tu i teraz, więc chcemy ściągnąć dwóch, trzech graczy, którzy wejdą do pierwszego zespołu, a nie kilkunastu, którzy będą melodią przyszłości. Chciałbym po raz trzeci wprowadzić Śląsk do europejskich pucharów. Taka jest idea mojego kontraktu, nie mówię, że ma być to w tym sezonie, bo zostałbym odebrany za szaleńca - zapowiedział Magiera.

Śląsk podchodzi do najbliższego spotkania z serią czterech porażek z rzędu.