W ramach zimowego okna transferowego do Jagiellonii Białystok dołączyli Jetmir Haliti oraz Kaan Caliskaner. Biorąc pod uwagę słowa jej prezesa Wojciecha Pertkiewicza z wywiadu z „Przeglądem Sportowym”, wynika, że więcej ruchów do klubu raczej nie będzie. Zmieni się to dopiero, jeśli ktoś odejdzie.
Działacze nie zapominają jednak o wewnętrznych ruchach. W ostatnich dniach potwierdzono przedłużenie kontraktów z Mateuszem Skrzypczakiem oraz Nené. Pierwszy z nich rozegrał w tym sezonie 13 meczów w Ekstraklasie (dwa gole), a drugi - 18 (pięć bramek).
Na tym prawdopodobnie się nie skończy. Jak podaje Jakub Seweryn, szefostwo klubu z województwa podlaskiego jeszcze przed udaniem się na zgrupowanie w Turcji (20 stycznia) chce przedłużyć umowy z trenerem Adrianem Siemieńcem oraz kapitanem zespołu Tarasem Romanczukiem.
Pierwszy z nich uczynił z niego wicelidera ligowej tabeli po pierwszej części sezonu. Nie ma więc zaskoczenia, że chcą zatrzymać go w Białymstoku na dłużej.
Drugi od lat pozostaje ważnym ogniwem białostockiej ekipy. W trwającym sezonie pojawiał się na ekstraklasowych boiskach 18 razy. Jego obecny kontrakt jest ważny do końca czerwca tego roku.
📝 @Jagiellonia1920 jeszcze przed wyjazdem na obóz do Turcji chce przedłużyć kontrakty z trenerem @adisiemieniec oraz kapitanem Tarasem Romanczukiem.
— Kuba Seweryn (@KubaSeweryn) January 12, 2024