Kapitalna seria Jana Bednarka i Jakuba Kiwiora trwa. „Polska defensywa” nie do sforsowania [WIDEO]

Gdy w defensywie występują Jan Bednarek i Jakub Kiwior, FC Porto wygrywa i nie traci bramek. Nie inaczej stało się podczas poniedziałkowego meczu z Aroucą (4:0).

Spotkanie Arouca - FC Porto zakończyło siódmą kolejkę zmagań w ramach obecnego sezonu ligi portugalskiej. Zawody przebiegły zgodnie z tym, co można było zakładać - komplet punktów trafił do drużyny gości, która już od pierwszych minut narzuciła własne warunki gry.

Wynik meczu w 12. minucie otworzył Samu Aghehowa. Całą akcję dalekim podaniem zainicjował Jan Bednarek i choć początkowo wydawało się, że niebezpieczeństwa zażegna jeden z graczy gospodarzy, to jego niefrasobliwe zachowanie doprowadziło do przechwycenia futbolówki przez Victora Froholdta. Po chwili Duńczyk znalazł się w dogodnej sytuacji, lecz oddany przez niego strzał został zablokowany. Finalnie futbolówka trafiła jednak szczęśliwie pod nogi wspomnianego napastnika, który bez większych problemów umieścił ją w pustej bramce.

𝐓𝐎 𝐏𝐎𝐃𝐀𝐍𝐈𝐄 𝐉𝐀𝐍𝐀 𝐁𝐄𝐃𝐍𝐀𝐑𝐊𝐀! 🤌 𝐏𝐎𝐑𝐓𝐎 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐈! 💥

Polak kapitalnie rozpoczął akcję Smoków! Fantastyczne podanie 😍. #PortuGOL 🇵🇹 pic.twitter.com/ionDdR09rH

Popularne

Previous

Patryk Kun z sensacyjnym powrotem?!

Pierwszy klub z Ekstraklasy odpadł z Pucharu Polski

On może zastąpić Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań. Pod jednym warunkiem

Nie chce wracać do Legii Warszawa. W nowym klubie radzi sobie doskonale

Legia Warszawa wyrówna dla niego rekord transferowy Ekstraklasy?!

Niespodziewana propozycja wypożyczenia Jana Ziółkowskiego

Mateusz Borek zachwycony klubem z Ekstraklasy. „Ten projekt mi imponuje”

Lech Poznań przestaje w niego wierzyć. „Wydaje się, że jest już odpalony”

Next

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 29, 2025

Po zmianie stron wydawało się, że sytuacja przyjezdnych może się skomplikować za sprawą czerwonej kartki, którą obejrzał Martim Fernandes. „Smoki” szybko rozwiały jednak nadzieje piłkarzy Arouki na uzyskanie korzystnego rezultatu, zdobywając dwie kolejne bramki, a w końcówce ustalając wynik spotkania na 0:4.

Tym samym podopieczni Francesco Farioliego zanotowali siódme zwycięstwo ligowe w sezonie i wrócili na pozycję lidera tabeli.

Warto dodać, że to już czwarte zwycięstwo i czwarte czyste konto zespołu od momentu, gdy w wyjściowym składzie występują Jan Bednarek oraz Jakub Kiwior. Do tej pory żadnej drużynie nie udało się sforsować bloku obronnego tworzonego przez dwóch Polaków.