Kibice oburzeni możliwym transferem Śląska Wrocław. „Nie róbmy sobie jaj. Mocne NIE”

2024-07-16 08:43:07; Aktualizacja: 1 godzina temu
Kibice oburzeni możliwym transferem Śląska Wrocław. „Nie róbmy sobie jaj. Mocne NIE” Fot. Mateusz Porzucek PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Transfery.info

Na testach piłkarskich w Śląsku Wrocław stawił się Michał Żyro, który ostatnio występował w pierwszoligowej Wiśle Kraków. Kibice wicemistrza Polski nie ukrywają swojego zaskoczenia takim obrotem spraw. „Przecież to jest kabaret” - czytamy na Twitterze.

Za wrocławskim klubem udany sezon. Po miesiącach naznaczonych walką o utrzymanie drużyna Jacka Magiery zaskoczyła wielu, stając się jednym z głównych kandydatów do zgarnięcia mistrzostwa kraju. Pewien niedosyt może jednak pozostać, gdyż nie najlepsza postawa w rundzie wiosennej spowodowała, że Śląsk stracił szanse na trzeci ligowy tytuł.

Zbliżająca się kampania będzie z pewnością bardzo wymagająca. Do zmagań na krajowym podwórku dojdzie rywalizacja w europejskich pucharach. Klub musiał zatem zadbać o odpowiednią kadrę.

„Wojskowi” potwierdzili dotychczas transfery Filipa Rejczyka, Serafina Szoty, Sebastiana Musiolika, Juniora Eyamby czy Marcina Cebuli. Następny ruch może być naprawdę zaskakujący.

Wedle informacji Bartosza Wieczorka, na testach w pierwszym zespole stawił się Michał Żyro. Doświadczony zawodnik rozpoczął już treningi. 

Ruch ten może zaskakiwać, biorąc pod uwagę ostatnie lata w wykonaniu 31-latka. Za nim niezbyt udane chwile w Piaście Gliwice, Jagiellonii Białystok czy pierwszoligowej Wiśle Kraków. Po odejściu do Wolverhampton Wanderers, a następnie zerwaniu więzadła jego kariera wyraźnie wyhamowała.

Taki transfer nie wpisuje się zatem w politykę klubu walczącego o najwyższe cele, a przynajmniej tak uważają kibice.

„Michał Żyro nie będzie zawodnikiem Śląska. No, chyba że działacze mają w dupie kibiców.

Sportowo: 31 lat, fatalne ostatnie sezony, po kontuzjach. Nie poradził sobie w I lidze.

Sprawy inne: uciszał kibiców Śląska po strzelonej bramce. Mocne NIE dla tego typu transferów” - napisał dziennikarz Marcin Torz.

„Michał Żyro ma 31 lat (tak 31 lat, a nie 21 lat) xD. Przecież to jest kabaret. Panie Davidzie Balda, pan żartuje, prawda?” - napisał użytkownik Krzysztof K.

„Nie róbmy sobie jaj z tym transferem… [...] Dodam, tylko że on w te osiem lat strzelił prawie tyle samo bramek co Erik w jeden sezon” - zauważył użytkownik Szymon WKS z portalu Śląsknet.com.