Koniec marzeń o mistrzostwie. Mateusz Bogusz zamknął sezon na 20 golach i 11 asystach [WIDEO]

Mateusz Bogusz zakończył zmagania w fazie play-off Major League Soccer za sprawą poniesienia porażki przez jego Los Angeles FC z Seattle Sounders (1:2 po dogrywce).

Drużyna reprezentanta Polski urosła do rangi faworyta w wyścigu o mistrzostwo rozgrywek po niespodziewanym odpadnięciu z rywalizacji najlepszej ekipy sezonu zasadniczego - Interu Miami, którą wyeliminowała Atlanta United, w składzie z Bartoszem Sliszem.

Tym statusem nie nacieszyła się jednak zbyt długo, ponieważ na poziomie ćwierćfinału nie sprostała Seattle Sounders, które w ten sposób zrewanżowało się za poniesioną porażkę na tym samym etapie w zeszłych rozgrywkach.

Goście uzyskali przewagę od pierwszego gwizdka sędziego, ale nie byli jej w stanie udokumentować zdobyciem bramki. Zemściło się to na nich w drugiej połowie, kiedy to lepiej prezentujące się Los Angeles FC objęło prowadzeniu po trafieniu Ryana Hollingsheada, któremu asystował Mateusz Bogusz.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Radość faworyzowanego zespołu nie potrwała jednak długo, bo po około dziesięciu minutach na tablicy wyników widniał remis po samobóju zanotowanym przez Maxime'a Chanota.

W konsekwencji doprowadziło to do dogrywki, gdzie kontrolę nad jej przebiegiem posiadał zwycięzca Konferencji Zachodniej, ale mimo to dał się zaskoczyć, tracąc w 109. minucie gola na wagę awansu Seattle Sounders.

W ten sposób Los Angeles FC nie stanie przed szansą poprawienia zeszłorocznego rezultatu. Wówczas w finale lepszy okazał się Columbus Crew, który z kolei uznał wcześniej wyższość New York Red Bulls.

Zaistniałe okoliczności sprawiają, że spośród naszych rodaków w grze o zwycięstwo w Major League Soccer pozostał tylko wspomniany Slisz. O swój awans z Atlantą United do półfinału, gdzie czeka przytoczona nowojorska drużyna powalczy w niedzielę 24 listopada o godzinie 21:30.

Natomiast Bogusz zakończył udane dla siebie zmagania z dorobkiem 20 trafień i 11 asyst w 48 meczach, które pozwalają mu realnie myśleć o zanotowaniu powrotu na europejskie boiska w trakcie zimowego okna transferowego.