Łukasz Szukała łączony z pracą w klubie z Ekstraklasy. Jest po rozmowach

Łukasz Szukała myśli nad powrotem do piłki w nowej roli. Były reprezentant Polski w ostatnim czasie odbył rozmowy z Rakowem Częstochowa, gdzie miałby zająć stanowisko dyrektora sportowego - informuje „Przegląd Sportowy Onet”.

Raków Częstochowa we wrześniu poprzedniego roku zakończył współpracę z dyrektorem sportowym Samuelem Cárdenasem i od tamtej pory nie zatrudnił nikogo na opuszczone przez 29-letniego działacza stanowisko.

Pod Jasną Górą pojawił się natomiast pomysł sprowadzenia do klubu Artura Płatka, który niebawem wzmocni struktury jednokrotnych mistrzów Polski i obejmie rolę doradcy do spraw transferów.

Nie oznacza to jednak, że działacze częstochowskiego zespołu zakończyli już poszukiwania kompetentnej osoby, która mogłaby przejąć obowiązki dyrektora sportowego.

Popularne

Previous

Thomas Müller pójdzie śladami Lukasa Podolskiego?! Ten klub chce gwiazdę Bayernu Monachium

Marcin Bułka na radarze seryjnego mistrza kraju! Miałby zastąpić legendę

Legia Warszawa reaguje. To będzie jej nowy bramkarz w przyszłym sezonie?!

Kamil Jóźwiak już latem w Ekstraklasie? Ten klub będzie miał duże szanse

Lukas Podolski skomentował ruch Legii Warszawa

To byłby hit transferowy w Ekstraklasie. „Czy można go zatrzymać? Tak”

Michał Żewłakow zrezygnuje z tego zawodnika?! „Bardziej biegacz niż piłkarz”

Dawid Kownacki na radarze klubu z Ekstraklasy. Nie chodzi o Lecha Poznań

Next

Rozmowy trwają, a wedle informacji podanych przez „Przegląd Sportowy Onet” w ostatnim czasie Raków prowadził je z Łukaszem Szukałą, a więc byłym reprezentantem Polski. Jeszcze wcześniej natomiast dało się usłyszeć choćby o kandydaturze Adriana Mierzejewskiego oraz Tomáša Petráška, który na ten moment jest wymarzoną opcją dla sterników z Częstochowy. Defensor wciąż ma jednak aktualny kontrakt z Hradecem Králové, co znacząco utrudnia rozpoczęcie współpracy.

Wspomniane wyżej źródło dodaje, że nowy dyrektor sportowy Rakowa będzie mógł liczyć na regularne wsparcie Płatka. Działacz pracujący obecnie w bułgarskim Botewie Płowdiw ma wykorzystać swoje doświadczenie i przekazać je nieznanemu jeszcze współpracownikowi.