„Mam problem”. Bramkarz Grimsby Town... „wściekły” po zwycięstwie z Manchesterem United

2025-08-27 23:53:18; Aktualizacja: 2 godziny temu
„Mam problem”. Bramkarz Grimsby Town... „wściekły” po zwycięstwie z Manchesterem United Fot. Sky Sports
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Sky Sports

Grimsby Town sensacyjnie eliminuje Manchester United, a jednym z bohaterów tej rywalizacji był niewątpliwie Christy Pym. Zaraz po rywalizacji 30-latek wyznał, że jest po tym zwycięstwie wściekły przez nietypowy powód.

Manchester United udał się na środowe spotkanie w ramach Pucharu Ligi Angielskiej z jasnym celem - pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Od początku jednak nic nie układało się po myśli gości, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku.

Jeszcze przed przerwą Grimsby Town wyszło na dwubramkowe prowadzenie między innymi po golu byłego piłkarza „Czerwonych Diabłów”, Tyrella Warrena.

Po zmianie stron udało się odrobić straty i doprowadzić do rzutów karnych. W nich jednak lepsi okazali się gospodarze z League Two, a pierwsze skrzypce grał dziś Christy Pym.

To 30-letni bramkarz, który po spotkaniu utonął w objęciach kolegów i kibiców. Mimo to nie był zachwycony w związku z awansem. Dlaczego? O tym opowiedział na antenie Sky Sports.

- Szczerze mówiąc, to mam problem z tym zwycięstwem. Jestem trochę wściekły, bo kibicuję Manchesterowi United - zaczął.

- Taka jest jednak piłka i trzeba się z tym pogodzić - dodał.

Christy Pym trafił do Grimsby Town z Mansfield Town latem tego roku. Do tej pory wystąpił w siedmiu meczach, notując dwa czyste konta. Jego umowa z obecnym zespołem obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku.